Internet Explorer podatny na śledzenie zawartości paska URL

Internet Explorer podatny na śledzenie zawartości paska URL

Autor: Amadeusz Labuda

Opublikowano: 9/28/2017, 12:32 PM

Liczba odsłon: 2280

Wraz z biegiem lat ewoluują nie tylko metody ataków wykorzystywane przez cyberprzestępców, lecz również ich cele. Obecnie najbardziej powszechne są kradzieże danych osobowych, które kryminaliści bez skrupułów sprzedają wielkim koncernom reklamowym. Nic więc dziwnego, że ulepszenia wprowadzane do przeglądarek coraz częściej oscylują wokół zachowania prywatności. Niestety, nie dotyczy to programów, których rozwój został zakończony – tak, jak ma to miejsce w przypadku Internet Explorer. To właśnie w nim odkryto niedawno kolejną podatność, pozwalającą na wykradanie danych dotyczących aktywności użytkownika w Sieci.

Tak wygląda demo problemu

Jest to dosyć spory problem gdy pod uwagę weźmie się fakt, że z IE nadal korzysta dużo więcej użytkowników niż przykładowo z Microsoft Edge. Istota działania samej podatności nie jest zbyt skomplikowana – po wejściu na stronę w której zawarty jest złośliwy kod (bądź po wyświetleniu reklamy go zawierającej), atakujący podejrzeć może wszystko, co wpiszemy w pasku adresu URL. Nie jest pewnym, na jaką skalę występuje obecnie opisane zjawisko, warto jednak się przed nim zabezpieczyć, tymczasowo korzystając z innej przeglądarki. Sprawa może się okazać kłopotliwa zwłaszcza dla użytkowników aplikacji webowych pisanych z myślą właśnie o IE.

Już od dawna wiadomym jest, że Microsoft porzucił swoją poprzednią przeglądarkę na rzecz Edge. Nie zmienia to jednak faktu, że nie powinien on w takim wypadku udostępniać Internet Explorera, bądź wystosować odpowiedni komunikat informujący o zagrożeniach – w końcu całkiem możliwe, że ze starszej przeglądarki korzystają również osoby nieświadome niebezpieczeństwa.

Jak wykorzystać Copilot w codziennej pracy? Kurs w przedsprzedaży
Jak wykorzystać Copilot w codziennej pracy? Kurs w przedsprzedaży

Wydarzenia