Zapowiedziana i uzyskana w tym roku wsteczna kompatybilność Xbox One z Xbox 360 stanie się dostępna dla wszystkich użytkowników konsoli w listopadzie. Dziś dostęp do wybranych tytułów starszej generacji mają tylko uczestnicy programu Preview. A co, gdyby cofnąć się z kompatybilnością do ery pierwszego Xboksa z 2001 r.? Microsoft już rozważa taką możliwość.
Szef działu Xbox, Phil Spencer, został wczoraj zapytany na Twitterze: "Bardzo głupie pytanie. Skoro X1 posiada emulator 360, jak wiele pracy wymagałoby włączenie do tego wstecznej kompatybilności oryginalnych tytułów Xbox?". Odpowiedź Spencera nie jest specjalnie zaskakująca: "Nie jest to głupie. Wielokrotnie pytam o to zespół wstecznej kompatybilności. Musi najpierw skończyć wsteczną kompatybilność z 360". Okazuje się, że Microsoft rozważał już taką możliwość, niemniej jednak obecnym priorytetem jest dokończenie wstecznej kompatybilności z bestsellerowym Xbox 360.
@HadleeSimons I don't think it's silly. I ask the BC team this question a lot. Need to finish 360 BC for now.
— Phil Spencer (@XboxP3) sierpień 19, 2015Jeśli kompatybilność z Xbox 360 jest możliwa, uzyskanie jej w kontekście pierwszej edycji Xbox z 2001 r. nie powinno być zbyt trudne. Pamiętajmy, że jest to cofnięcie się o dwie generacje. Nie wzbudzi to specjalnych emocji wśród miłośników next-genów, za to fani klasyki poczują się jak w domu. Brute Force, Dead or Alive 3, Dungeons & Dragons: Heroes, Midtown Madness 3, Fable, WWE Raw 2, Sega GT 2002 czy pierwsza część Forza Motorsport to tylko niektóre tytuły, wydane ekskluzywnie na oryginalny Xbox. Warto wspomnieć też o możliwości zagrania w Halo: Combat Evolved, które zadebiutowało na Xbox, by po dwóch latach wejść także na PC.
Emulacja klasycznego środowiska wewnątrz Xbox One pozwoliłaby znów zagrać w klasyczne produkcje bez konieczności wyciągania z szafy zakurzonej konsoli sprzed ponad dekady. Na to jednak będziecie musieli jeszcze poczekać, prawdopodobnie co najmniej do 2016 r., kiedy to pierwszy Xbox będzie obchodził swoje 15 urodziny.
