Gogle HoloLens i HoloLens 2 można śmiało nazwać najlepszymi goglami AR dostępnymi na rynku. Niestety jest to wciąż technologia droga i leżąca poza zasięgiem zwykłego konsumenta. Dlatego też Microsoft jasno targetował ten sprzęt na rynek komercyjny, gdzie po pierwsze jego cena jest już akceptowalna, a po drugie ma o wiele szersze możliwości zastosowania. Ale nie tylko Microsoft zaliczył potknięcie w tej kwestii, próbując sprzedać swoje gogle w tak zwanym detalu.
Zrobił to również Google przy okazji swoich okularów Google Glass. Jednak podczas gdy Microsoft szybko się zreflektował, to Google próbowało coś w tej materii zdziałać. Konsekwencją była mocna porażka, z której Google wyciągnęło wreszcie wnioski. Efektem tego są okulary Glass Enterprise Edition 2.
Tym razem Google poszedł śladem Microsoftu i skupił się na tym rynku, gdzie AR ma największy potencjał. Google ogłosił wydanie Glass Enterprise Edition 2, obiecując, że jest szybszy, lepszy i bardziej użyteczny. Nowe okulary korzystają z chipsetu Snapdragon XR1 firmy Qualcomm, który jest opracowany specjalnie z myślą o rzeczywistości rozszerzonej. Chipset ARM ma wielordzeniowy procesor i silnik AI, co powinno zapewnić lepszą wydajność AR.
Czy Glass EE 2 ma szansę w starciu z HoloLens 2? Od razu trzeba zauważyć, że są to urządzenia, które podchodzą do tematu AR w odmienny sposób. HoloLens 2 pozwala na zdecydowanie więcej niż Glass i jest to urządzenie bardziej rozbudowane i o wiele większe. HoloLens 2 ma bardziej rozbudowany ekosystem i więcej różnorodnych aplikacji. Glass skupia się za to bardziej na komforcie użytkowania, a nie na samej funkcjonalności. Nie można też pominąć kwestii cen, które w przypadku Glass zaczynają się już od 999 zł. Choć urządzenia te wiele łączy, to jednocześnie różnic jest tak dużo, że trudno je oceniać w tych samych kategoriach.
341f31d.png)