Brave 1.0 wydane. Ciekawa alternatywa dla Chrome, która płaci za oglądanie reklam

Brave 1.0 wydane. Ciekawa alternatywa dla Chrome, która płaci za oglądanie reklam

Autor: Wojciech Błachno

Opublikowano: 11/14/2019, 1:59 PM

Liczba odsłon: 2146

Jeśli ktoś z Was ma dość dominacji Google Chrome, a jednocześnie Firefoxa czy Opery nie traktuje jako godnej alternatywy, to teraz macie większy wybór, niż kiedykolwiek. Po pierwsze, Microsoft rozwija prężnie nowego Edge, którego można używać już teraz, bo wersja beta jest właściwie bliska finalnej. Po drugie, wyjątkowo ciekawa przeglądarka Brave wyszła właśnie z bety i udostępniono jej wersje 1.0. Co takiego oferuje Brave i dlaczego jest warta uwagi? Zalet ma kilka.

Bave 1.0

Przede wszystkim obiecuje traktować użytkowników fair. Przekonuje, że nie jesteśmy dla niej towarem w przeciwieństwie do dotychczasowych monopolistów rynku. Podczas tworzenia tej przeglądarki położono szczególnie dużo uwagi na kwestię prywatności. Fakt, bazuje ona na silniku Chromium, co można uznać za pewien przejaw hipokryzji, jednak Brave wyposażono jednocześnie w wiele przydatnych narzędzi prywatności w postaci blockerów reklam czy śledzenia użytkownika. Chromium jest też projektem otwarto-źrodłowym, w gruncie rzeczy niezależnym od Google.

To wszystko ma wpływać nie tylko na poziom prywatności, ale również na prędkość wczytywania stron. Ale uwaga, to nie wszystko! Brave pozwala też zarobić tym użytkownikom, którym reklamy nie przeszkadzają. Nagrody Brave to program lojalnościowy, który zastępuje reklamy własnymi (bezpiecznymi), za których oglądanie wypłaca użytkownikom nagrody w postaci bazującej na Ethereum wirtualnej waluty BAT. Odnoszę wrażenie, że rynek przeglądarek zaczyna wchodzić w fazę potrzebnej od dawna rewolucji. Nie nastąpi ona gwałtownie, ale ten monolit zbudowany przez Google Chrome powinien zostać jak najszybciej rozbity.

Jak wykorzystać Copilot w codziennej pracy? Kurs w przedsprzedaży
Jak wykorzystać Copilot w codziennej pracy? Kurs w przedsprzedaży

Wydarzenia