Świeżo wydany Windows 8 nie zdoła podnieść sprzedaży na rynku pamięci DRAM. Takie są wnioski analityków z firmy prowadzącej badania rynkowe - IHS iSuppli.
Wcześniejsze wydania Windows wyraźnie pchały do przodu sprzedaż jednostek pamięci DRAM. Jednak teraz analitycy przewidują, że obecna premiera Windows 8 zwiększy przychody z tego tytułu jedynie o 8% w czwartym kwartale bieżącego roku, co jest wynikiem znacznie gorszym niż w analogicznym okresie roku 2011. Jeszcze nie tak dawno nowe wydania Windows były w stanie wygenerować dwucyfrowy wzrost w kwartalnej sprzedaży jednostek DRAM. Niestety, obecna wersja Windows jest bardzo dobrze zaprojektowanym oprogramowaniem, który ma nieco mniejsze wymagania systemowe, niż można by oczekiwać. Również, jak przewidują specjaliści, Windows 8 nie zdoła utrzymać wystarczająco wysokiego wzrostu sprzedaży nowych komputerów klasy PC.
Clifford Leimbach, analityk ds. zapotrzebowania na pamięć, zwraca uwagę, że zarówno Windows 7 jak i Windows 8 nie są wystarczająco pamięciożerne, aby przekonać użytkowników do zmiany używanego przez nich sprzętu. Wzrost sprzedaży nowych pecetów stopniowo się zmniejsza i Windows 8 raczej tego nie zmieni. IHS prognozuje, że całkowity wzrost sprzedaży komputerów PC osiągnie niedługo wartości ujemne, co spowoduje jej spadek po raz pierwszy od 11 lat.
