Czas na kolejny wgląd w Universal Windows Platform - nowy standard projektowania, dzięki któremu wszystkie aplikacje Windows 10 zostaną zoptymalizowane do urządzenia, na którym są otwierane - PC, tablecie czy smartfonie. Jak półżarten stwierdził David Treadwell, jedną z najbardziej nielubianych przez deweloperów cech Modern UI był obligatoryjny tryb pełnoekranowy. Na tablecie lub smartfonie mogło to się prezentować dobrze, ale co mieli powiedzieć posiadacze PC z wieloma monitorami?
Microsoft przywrócił więc rzecz, która powstała jeszcze w 1986 r. - modyfikowalne pod względem rozmiaru okna aplikacji. Z tego przecież słynie Windows, prawda? Universal Windows Platform to standard, obejmujący nie tylko tablety, smartfony czy platformę desktop, ale także Xbox i wiele innych urządzeń. Xbox One posiada dwa dedykowane procesory, dzięki którym może działać jak standardowy PC, przez co będzie w stanie uruchamiać uniwersalne aplikacje Windows 10.
Jak zapowiadają prelegenci, kontrolki Pivot, charakterystyczne dla horyzontalnej orientacji zawartości ekranu w Windows Phone, stały się dostępne dla wszystkich urządzeń z Windows 10. To kolejny przykład na całkowitą unifikację nowego systemu. Kontrolowanie zawartości ekranu za pomocą przeciągnięć palcem na ekranie będzie działać niezależnie od jego rozmiaru. Wszystkie opcje kontrolowania będą dostępne dla wszystkich urządzeń. Potrzebujesz menu? Otrzymasz je zoptymalizowane dla klawiatury i myszy bądź ekranu dotykowego - w zależności od potrzeb i specyfiki platformy.
Universal Windows Platform pozwoli deweloperom pisać w ramach jednego API, by stworzyć jeden pakiet, zgodny ze wszystkimi urządzeniami. Rozpoznawanie właściwości i języka projektowania przez Windows 10 gwarantuje, że dany program wystarczy napisać tylko raz. "Twój kod nadal działa. Twoje koncepcje nie znikają" - mówią przedstawiciele Microsoft.
Co dalej? Deweloperzy nadal mogą kodować w swoim ulubionym języku - C, C++, Java - to bez znaczenia. Możemy drukować z telefonu. Cortana jest wszędzie... podobnie jak hologramy!