W zeszłym roku Microsoft ogłosił utworzenie Artificial Intelligence and Research Group, która składać się ma z ponad 5000 naukowców. Podczas zeszłorocznej konferencji Microsoft Ignite mieliśmy okazję zobaczyć w akcji "pierwszy na świecie superkomputer AI" - oparte na Azure rozproszone zasoby, zdolne do szybkich obliczeń na niespotykaną wcześniej skalę. Co istotne, Microsoft chce udostępnić swój superkomputer wszystkim, aby zgodnie ze swoją dewizą wspomóc ludzi i organizacje, by osiągali więcej.
Superkomputer AI potrafi dokonywać bardzo złożonych operacji w krótkim czasie. W zeszłym roku byliśmy świadkami m.in. tłumaczenia złożonych dzieł literackich czy całych wersji językowych Wikipedii w ciągu nieco ponad 2 sekundy. Potężna chmura obliczeniowa może też oczywiście działać w takich obszarach, jak medycyna, inżynieria genetyczna, geologia, kryminalistyka czy inżynieria środowiska. Ogłoszona dziś nowa inicjatywa Microsoft celuje właśnie w ten ostatni. AI for Earth - bo taką nazwę przyjął program - ma na celu wykorzystanie zasobów chmurowych w celu rozwiązywania niektórych spośród największych wyzwań środowiskowych naszych czasów. Jak twierdzi Microsoft, "Skala i szybkość zmian, które obserwujemy w naszym świecie fizycznym i naturalnym, wymaga nowych rozwiązań, jednak nowoczesne innowacyjne technologie często kosztują wiele i wymagają specjalistycznego doświadczenia informatycznego, które stawiają je poza zasięgiem wielu badaczy i organizacji NGO".
Program Microsoft AI for Earth ma dostarczyć naukowcom i organizacjom narzędzi i technologii opartych na sztucznej inteligencji, aby pomóc im zrozumieć i rozwiązać "ważne problemy związane z wodą, rolnictwem, różnorodnością biologiczną i zmianami klimatycznymi". Kluczowe dla inicjatywy filary to dostępność, edukacja i innowacja. Program zapewnieni dostęp do zasobów chmury i zasobów AI, a także do szkoleń i projektów. Trzy takie projekty zostały już uruchomione. Jeden z nich związany jest z technologią pokrycia terenu i pomaga w stworzeniu precyzyjnych planów ich ochrony. Drugi z nich pozwala stworzyć "inteligentną agrokulturę" z wykorzystaniem sensorów, dronów, danych i łączności szerokopasmowej. Ostatni projekt wykorzystuje "inteligentne pułapki na komary" [sic!], by zdalnie monitorować kondycję gatunków.
Dave Coplin z Microsoft w ubiegłym roku scharakteryzował AI jako "najważniejszą technologię, nad którą ktokolwiek pracuje dziś na tej planecie". Jeśli Microsoft rzeczywiście przyczyni się do "stworzenia bardziej zrównoważonej przyszłości" dla naszej planety - co jest kluczowym celem programu AI for Earth - wypowiedź Dave'a Coplina bez wątpienia znajdzie potwierdzenie.
