Wiele spekulacji krążyło na temat nadchodzącego Pixel 4. Google w końcu je ucina i prezentuje wygląd nowego telefonu. Mówi się, że jest on rezultatem bardziej intensywnego skupienia na designie, a wcześniej pokazano też jego moduł z kilkoma aparatami. Wiemy już zatem, jak będzie wyglądać tył flagowca, ale nadal nie znamy jego frontu - tu parę kwestii wciąż stoi pod znakiem zapytania.
Render, który widać powyżej, pojawił się na oficjalnym Twitterze Made by Google. Potwierdza to wcześniejsze przecieki. Na grafice widzimy specyficzny moduł z paroma kamerami i brak tylnego czytnika linii papilarnych. Zmontowany obraz prezentuje się tak:
Tajemnicą pozostaje natomiast przednia część urządzenia, choć i ta pewnie stanie się niedługo przedmiotem przecieku. Według benchmarków Pixel 4 zostanie wyposażony w kilka kamer frontowych, potężnego Snapdragona 855 i 6 GB RAM. Niewykluczone też, że Google pójdzie w ślad za Samsungiem i podobnie jak w Galaxy S10 umieści kamerę na ekranie. Na to zresztą wskazywały by domniemane zdjęcia frontu Pixel 4:
Plotki mówią też o umieszczeniu układu Project Soli, który będzie odpowiadał za rozpoznawanie gestów użytkownika. Nie wiadomo natomiast, co z czytnikiem linii - czy zostanie umieszczony z przodu, czy Google zupełnie z niego zrezygnuje.
Jak wieść niesie, Google Pixel 4 ma być jednym z pierwszych urządzeń debiutujących z Androidem Q na pokładzie. Producent ogłosił też, że pracuje aktywnie nad lepszym wsparciem dla dual-SIM, a efekty zobaczymy prawdopodobnie właśnie w Pixel 4. Smartfon ma trafić na rynek w okolicach października tego roku.