Ewolucja urządzeń z linii Surface nadal trwa – widać to nie tylko we wprowadzaniu ich kolejnych wersji na rynek, lecz również w ulepszeniach dotyczących obsługi ich akcesoriów. Doskonałym tego przykładem może być nowy sposób ładowania rysika Surface Pen, który opatentował właśnie Microsoft – najważniejszą jego cechą jest ogrom możliwości, które oddaje w ręce projektantów.
Mimo że teoretycznie bateria wykorzystywana w stylusach Microsoftu powinna wystarczyć na około rok działania, wielu użytkownikom to nie wystarcza – pragną oni możliwości wygodnego podładowania swoich rysików w dowolnej chwili, nie wykorzystując do tego celu niczego poza swoim komputerem. Microsoft postanowił więc wyjść naprzeciw ich oczekiwaniom, projektując swoje najnowsze rozwiązanie z tej dziedziny – mechanizm ładowania indukcyjnego wykorzystujący magnesy, przytrzymujące Surface Pen stabilnie w jednym miejscu. Rozwiązanie to jest o tyle ciekawe, że miniaturyzacja komponentów pozwoli w zasadzie zamieścić obszar ładujący niemal w każdym miejscu komputera – również bezpośrednio pod ekranem. Zważywszy na to, że w analogiczny sposób można byłoby w przyszłości podładować Surface Dial, sprawa prezentuje się nadzwyczaj ciekawie. Co interesujące, rozważane jest nawet umieszczenie specjalnego slotu dedykowanego ładowaniu Surface Pen w akcesoriach dodatkowych, takich jak chociażby klawiaturach dedykowanych urządzeniom Surface.
Oczywiście nim opisane rozwiązania trafią do urządzeń konsumenckich minie jeszcze sporo czasu – technologia tego typu raczej rzadko wchodzi do powszechnego użytku od razu. Przy okazji warto wspomnieć, że wniosek patentowy o którym mowa złożony został całkiem niedawno, 12 maja 2017 roku – to zaś oznacza, że tęgie głowy w Microsofcie prawdopodobnie nie podjęły jeszcze ostatecznej decyzji co do jego wykorzystania.
