Google Maps jest przez wielu używany jako standardowa aplikacja, przez którą tradycyjne nawigacje samochodowe poszły w odstawkę. Nie zawsze jednak śledzimy trasę na bieżąco. Jeśli włączymy funkcję, nad którą pracuje teraz Google, otrzymamy alert, kiedy zboczymy z drogi. Do tego może dojść w różnych scenariuszach.
Funkcja jest obecnie w fazie testów i jej dostępność zgłaszają niektórzy użytkownicy z Indii. Nosi ona nazwę Get off-route alerts i należy do opcji Stay safer, wśród których jest też funkcja udostępniania pozycji w trasie na żywo naszym przyjaciołom. Alerty nie są jeszcze szeroko rozpowszechnione - to raczej testy na małą skalę. Funkcja może przydać się osobom, które nie mają zbyt dobrze rozwiniętego "wewnętrznego kompasu", ale również tym, którzy podróżują stopem, taxi albo Uberem. Zwłaszcza w przypadku taksówek istnieje ryzyko, że kierowca będzie nas wiózł dłuższą trasą, a Google Maps nas wtedy o tym zaalarmuje.
Póki co funkcja alertów przy zbaczaniu z trasy została tylko odkryta przez małą grupę użytkowników. Znając jednak sposób postępowania Google, prawdopodobnie firma napisze o niej więcej, gdy zdecyduje się udostępnić ją szerzej.