Według ostatnich doniesień Microsoft może być zainteresowany wykupieniem praw do kultowego odtwarzacza multimediów WinAmp. Program miałby trafić pod skrzydła firmy z Redmond razem z serwisami radiowymi America OnLine.
Kilka dni temu świat obiegła wiadomość, że obecny właściciel WinAmpa - serwis AOL - nie będzie dłużej wspierał i aktualizował aplikacji. Tym samym WinAmp, po ponad 15 latach obecności na setkach tysięcy komputerów, pierwszy tak zaawansowany odtwarzacz muzyki dla komputerów PC, miałby po prostu zakończyć swój żywot.
Producent WinAmpa - firma Nullsoft - została w 1999 roku przejęta przez serwis America OnLine. Prawa do odtwarzacza kosztowały wtedy około 80 milionów dolarów. Twórca programu Justin Frankel rozpoczął pracę w korporacji, ale szybko popadł w konflikt ze współpracownikami i w 2004 roku opuścił firmę, a AOL zachował prawa do aplikacji.
Być może to jednak nie jest koniec tego kultowego odtwarzacza. Według redakcji serwisu TechCrunch, która powołuje się na źródła bliskie Microsoftowi, firma prowadzi rozmowy z AOL na temat wykupienia praw do aplikacji. Oprócz WinAmpa, Microsoft miałby wejść też w posiadanie usługi AOL Shoutcast, która umożliwia dostęp do ponad 50 tys. darmowych stacji radiowych.
Nawet jeśli Microsoft zdecyduje się na wykupienie WinAmpa, nie ma gwarancji, że odtwarzacz będzie rozwijany i odzyska dawny blask. W 2012 roku Microsoft wykupił od AOL ponad 900 patentów za łączną kwotę ponad miliarda dolarów. Wśród nich znalazły się rozwiązania pochodzące z przeglądarki Netscapce, która swojego czasu również cieszyła się dużą popularnością, ale Microsoft wykorzystał je w swoim Internet Explorerze.