Tablety Microsoft Surface sprzedają się znacznie poniżej oczekiwań korporacji. Dlatego spekuluje się, że w celu podratowania marki tych urządzeń, Microsoft wprowadzi na rynek kolejną generację tabletów Surface, tym razem o mniejszej przekątnej ekranu.
Microsoft, wprowadzając na rynek pierwsze tablety Surface, zakładał, że w przeciągu roku sprzeda około 3-4 mln sztuk tych urządzeń. Niestety rzeczywistość okazała się dla firmy dość brutalna i najbardziej optymistyczne dane mówią tylko o 1,5 mln sprzedanych tabletów. Microsoft oczywiście nie zamierza się tak łatwo poddawać - coraz częściej mówi się, że firma już myśli o wprowadzeniu na rynek kolejnych urządzeń Surface, których zapowiedź może mieć miejsce już podczas czerwcowej konferencji BUILD. Tym razem jednak byłyby to urządzenia o przekątnej ekranu od 7 do 9 cali, których to wciąż wyczekuje spora liczba użytkowników. O ile łatwo sobie wyobrazić mniejszą wersję tabletu Surface RT, o tyle w przypadku Surface Pro jego redukcja do mniejszej postaci mogłaby jednak negatywnie odbić się na jego wydajności. Należałoby się więc spodziewać urządzeń o nieco innych zastosowaniach niż dedykowana głównie klientom biznesowym wersja Pro.
Zdaniem analityków firmy NPD DisplaySearch, nowy tablet będzie raczej posiadał ekran o przekątnej 7,5 cala o rozdzielczości 1400 x 1050 pikseli. Gęstość pikseli na każdy cal miałaby wynieść 223 ppi, przez co obraz byłby ostrzejszy niż w przypadku tabletów iPad Mini i Nexus 7. Z kolei portal CNET, opierając się na bliżej nieokreślonych źródłach, przytacza szacunkową cenę takiego urządzenia - 399 dolarów, z możliwością obniżenia tej ceny jeszcze przed jego premierą.
Nawet jeśli Microsoft zapowie drugą generację tabletów Surface podczas czerwcowej konferencji BUILD, to raczej nie należy się ich spodziewać w najbliższym czasie, bowiem - jak twierdzą analitycy NPD DisplaySearch - masowa produkcja planowana jest dopiero na pierwszy kwartał przyszłego roku.