Po wypowiedzi Steve'a Ballmera, sugerującej możliwość wycofania konsoli Xbox z australijskiego rynku, rzecznicy firmy "wyjaśnili", co prezes miał na myśli. Okazuje się, że Microsoft nadal jest zainteresowany sprzedażą konsoli na Antypodach, a uwagi Ballmera nie były bezpośrednio związane z tym urządzeniem.
Początkowo wypowiedź prezesa wiązano z wyrokiem tamtejszego sądu zezwalającym na swobodną sprzedaż modułów wzbogacających możliwości konsoli - w przypadku Xboksa usuwają one blokady uniemożliwiające uruchamianie legalnych i nielegalnych kopii gier, a także programów i filmów pochodzących z obcych regionów. Dzięki mod-chipom powstały także przepisane na tę konsolę wersje systemu Linux.
Nie poinformowano, którego produktu dotyczyły słowa Ballmera.