Microsoft będzie produkował tablety o przekątnej ekranu mniejszej niż 10 cali. Takie informacje zasugerował dziś Peter Kline - dyrektor finansowy Microsoft.
Kline, podczas drugiego dnia konferencji Goldman Sachs Technology and Internet odbywającej się w San Francisco, został zapytany o plany korporacji dotyczące 7-calowych tabletów z systemem Windows 8. W odpowiedzi padły słowa, które zdaniem wielu mogą sugerować, że firma już pracuje nad takimi urządzeniami. Jesteśmy już na to naprawdę gotowi. Pojęcie elastyczności i skalowalności systemu operacyjnego jest właściwie nieodłącznym elementem naszej wizji i strategii - powiedział Klein, po czym dodał: Myślę, że jesteśmy już gotowi aby dostarczyć najbardziej wszechstronny zestaw doznań, bez względu na to czy współczynnik kształtu wynosi 4, 5, 7, 8, 10 czy 13 cali. I razem z naszymi partnerami, zależnie od popytu, będziemy nad tym pracować.
Na razie jednak nie jest to nic pewnego. Choć już od jakiegoś czasu nie ustają spekulacje, że Microsoft pracuje nad 7-calowym tabletem Xbox Surface, to do tej pory firma oficjalnie nie wypowiedziała się na ten temat. Jeżeli jednak na rynku pojawią się mniejsze wersje tabletów Surface, natychmiast nasuwa się pytanie czy Microsoft nie zdecyduje się na umieszczenie w nich systemu Windows Phone zamiast Windows 8, a jeśli tak, to które modele będą wyznaczać granicę pomiędzy tymi systemami.
