Microsoft i Google wkraczają do walki przeciwko nie do końca uczciwym praktykom stosowanym przez sieciowe hotele. Chodzi o blokowanie hotspotów WiFi klientów hotelu.
Na początku października zgodnie z postanowieniem Federalnej Komisji Łączności (FCC) właściciele sieci Marriott musieli zapłacić ponad pół miliona dolarów kary za blokowanie dostępu do własnej sieci WiFi klientów. O ile Marriott został ukarany, to wciąż na hotelarskiej mapie jest wiele marek, które stosują podobne praktyki i zmuszają gości do korzystania z własnej sieci, nierzadko znacznie gorszej jakości.
Microsoft i Google są kolejnymi znanymi korporacjami, które przyłączyły się do walki z takim działaniem i podpisały się pod wnioskiem złożonym w FCC w celu nałożenia kary na hotelarzy. Przedstawiciele hoteli tłumaczą się, że ich działania nie są niczym złym, bo ich oferta obejmuje również dostęp do wysokiej jakości połączenia z siecią z odpowiednimi zabezpieczeniami. Prawda jest jednak taka, że hotelarze chcą zmusić swoich gości do dokonania dodatkowej opłaty za dostęp do wewnętrznej sieci WiFi.
Być może lobby Microsoftu oraz Google i podpisanie się pod wnioskiem złożonym w FCC wymusi na hotelarzach porzucenie tych praktyk, a dostęp do własnych sieci internetowych będzie nieograniczony.