Oddział Microsoft Research pracuje nad technologią oznaczania obiektów, produkowanych w technologii druku przestrzennego. Zawarte w wydrukowanym obiekcie informacje byłyby odczytywane i dekodowane przy pomocy terahercowego urządzenia skanującego.
Firma Microsoft najwyraźniej zainteresowała się technologią druku przestrzennego. Najpierw ogłoszono, że w Windows 8.1 pojawi się natywne wsparcie dla drukarek 3D. Teraz pojawiły się informacje, że oddział Microsoft Research stara się opracować technologię, która pozwoliłaby na oznaczanie drukowanych obiektów przy pomocy identyfikatorów w praktycznie dowolnej postaci. Projekt ten - o nazwie InfraStructs - zakłada, że kody te byłyby umieszczane wewnątrz drukowanych obiektów, eliminując w ten sposób potrzebę wbudowywania w nie stosowanych obecnie chipów, realizujących podobną funkcję.
Kody byłyby odczytywane przez urządzenia skanujące - pracujące w częstotliwościach terahercowych (od 0,3 do 3 THz) - które są w stanie zobrazować przestrzennie obiekty, i to z dużą dokładnością. Korzyścią płynącą z tego podejścia jest to, że producenci mogą zagnieżdżać unikalne informacje - numery seryjne lub nawet proste programy - w zakodowanych etykietach, zaprojektowanych jako część wydrukowanego przestrzennie produktu.
Projekt InfraStructs będzie jedną z 19 prac, jakie zostaną przedstawione na nadchodzącej konferencji SIGGRAPH 2013, poświęconej tematyce grafiki komputerowej.