Microsoft Edge lepiej chroniony przed wstrzyknięciami złośliwego kodu

Microsoft Edge lepiej chroniony przed wstrzyknięciami złośliwego kodu

Autor: Krzysztof Sulikowski

Opublikowano: 11/19/2015, 1:08 AM

Liczba odsłon: 3185

Przeglądarki internetowe są atrakcyjnym celem wszelkich nieuczciwych praktyk, jako że wyświetlane w nich reklamy stanowią źródło pokaźnych zysków. Ponieważ niektóre programy (jak choćby niesławne toolbary) starają się zmienić lub nawet dodać kolejne treści marketingowe, przeglądarka Edge odpowiada wzmocnieniem ustawień prywatności użytkownika. Oznacza to m. in. ochronę wyników wyszukiwania i treści witryn przed wstrzykniętym z zewnątrz kodem.

Począwszy od EdgeHTML 13, Microsoft Edge chroni doświadczenie przeglądania, blokując iniekcje DLL-ów w aplikację przeglądarki, o ile nie są one komponentami Windows lub podpisanymi sterownikami urządzeń. Pliki DLL, podpisane przez Microsoft lub oznaczone jako WHQL (Windows Hardware Quality Lab), będą więc dozwolone. Reszta napotka na blokadę. Na zwykłym poziomie użytkowania nie powinniśmy odczuć specjalnej różnicy. Microsoft pisze tu o funkcji, zwanej Module Code Integrity. Wymuszenie integralności kodu może odbywać się w procesie lub w jądrze systemu. Jest to użyteczne w przypadku, gdy sam proces nie jest zagrożony. W przeciwnym razie zhakowany proces może wyłączyć integralność kodu dla swoich celów. Microsoft Edge korzysta z wymuszonej integralności na poziomie jądra (kernel), która jest odporna na zagrożenia na poziomie procesu. Współpraca jądra systemu z procesem przeglądarki sprawia, że Edge jest pierwszą i jak dotąd jedyną przeglądarką na PC, zdolną w pełni chronić integralność zawartości bibliotek.

EdgeHTML 13 zawitał do przeglądarki Microsoft Edge wraz z najnowszą aktualizacją Windows 10, znaną nieformalnie jako Threshold 2. Jakie korzyści możemy odnotować po stronie użytkownika? Zminimalizowanie wpływu kodu plików DLL znacznie zmniejsza ryzyko ataku hakerskiego. Zabezpiecza to również przeglądarkę przed nieproszonymi "rozszerzeniami" binarnymi, które spowalniają i destabilizują jej pracę. Niechciane oprogramowanie jest zwykle niestabilne i może nawet doprowadzić do wysypania się sesji przeglądarki. Często bywa też źródłem "spersonalizowanych" treści reklamowych i wyników wyszukiwania, wstrzykniętych przez nieuczciwych deweloperów.

Rzeczywiste rezultaty ochrony przed binarnymi iniekcjami można zaobserwować w programie Windows Insider. Moduł integracji kodu został wprowadzony w buildzie poglądowym 10547. Spośród badanej grupy 65 tysięcy Insiderów aż 2704 uchroniło to przed załadowaniem złośliwego oprogramowania i adware. Microsoft dał też jasny sygnał zewnętrznym dostawcom oprogramowania. Przeglądarka Edge jest odporna na próby naruszenia integralności kodu, przez co staje się mniej atrakcyjnym celem nieuczciwych praktyk.

Źródło: http://blogs.windows.com/msedgedev/2015/11/17/microsoft-edge-module-code-integrity/

Warsztaty: Bezpieczna praca w chmurze z Microsoft 365 Business Premium
Warsztaty: Bezpieczna praca w chmurze z Microsoft 365 Business Premium

Wydarzenia