Jeszcze przed oddaniem nowego Edge do testów wiadomo było, że będą one przeprowadzane tylko na 64-bitowej wersji systemu. Czy było to sztuczne ograniczenie? Zapewne tak, bo właśnie zostało zdjęte. Nowa kompilacja w kanale Canary (75.0.133.0) prowadza wsparcie dla systemu w wersji 32-bitowej. Co ciekawe, również dziś pojawiła się pierwsza aktualizacja nowego Edge w kanale Dev.
Główną nowością w tej aktualizacji jest właśnie wsparcie dla 32-bitowego Windows. Wprawdzie zdecydowana większość użytkowników Windows 10 i Windows 7 korzysta z wersji 64-bit, ale tych z wersją 32-bit również nie brakuje, zwłaszcza w starszych wydaniach systemu i na słabszych komputerach. Co więcej, pozwoli to testować nową przeglądarkę użytkownikom Windows 10 ARM, który wspiera emulację tylko 32-bitowych (x86) aplikacji - przynajmniej do czasu, aż Edge nie otrzyma natywnego wsparcia, które poprawi jego wydajność.
Beginning with today's Canary release (75.0.133.0), you can now install Microsoft Edge preview builds on 32-bit devices. Try it out and let us know what you think! https://t.co/I531hfmD3G.
— Microsoft Edge Dev (@MSEdgeDev) 18 kwietnia 2019
Nie ma jednoznacznie miarodajnych danych co do proporcji wersji 32-bit/64-bit poszczególnych systemów. Można przykładowo zerknąć na statystyki Steam, gdzie raport z marca mówi odpowiednio o 1,31%/23,79% dla Windows 7, 0,23%/66,92% dla Windows 10 i 0,05%/3,26% dla Windows 8.1.
Jak wspomnieliśmy wcześniej, Microsoft wypuścił dziś również pierwszą aktualizację nowego Edge w kanale Dev. Jak już wiemy, Dev Channel aktualizowany jest co tydzień i gromadzi zmiany z całego tygodnia. Jest on generalnie bardziej stabilny od Canary (aktualizowanego codziennie) i w pewnym sensie można go porównać do Slow Ring w Windows Insider. Prócz nich istnieje jeszcze kanał Beta - najbardziej stabilny i aktualizowany raz w miesiącu. Tutaj na pierwsze wydanie trzeba będzie jeszcze trochę poczekać.