Cykl życia Dziesiątki opiera się na modelu Windows-as-a-Service, co m.in. oznacza ustawiczne aktualizowanie systemu i odcinanie wsparcia dla przestarzałych wersji. Za przestarzałą uznaje się choćby taką, od której wydania minęło 20 miesięcy. Los ten spotkał właśnie Windows 10 Anniversary Update (1607). Co to właściwie znaczy i w jakich warunkach można liczyć na przedłużone wsparcie?
Zgodnie z harmonogramem zaktualizowanym w lutym przez Microsoft dziś ostatni dzień wsparcia dla Windows 10 Anniversary Update. Wersja ta ukazała się w pierwszą rocznicę premiery Windows 10 jako takiego, w sierpniu 2016 roku. Nietrudno wyliczyć, że od chwili tej mija już 20 miesięcy. Inną kwestią jest to, że Microsoft nie wspiera teoretycznie zbyt wielu wersji Windows 10 jednocześnie, chociaż w praktyce aktualizacje zbiorcze docierają do dziś nawet do pierwszego wydania z końca lipca 2015 roku. Na liście wspieranych wersji 1607 ustąpić ma miejsca wersji 1803 (Spring Creators Update), która lada chwila rozpoczyna swój oficjalny cykl życia.
Konsumenci, pozostający do tej pory przy Anniversary Update, teoretycznie tracą możliwość pobierania dalszych aktualizacji, jako że ostatnią była ta wydana dzisiaj w ramach kwietniowego Patch Tuesday. Wsparcie przedłużone świadczone będzie za to użytkownikom edycji Education i Enterprise - ci na aktualizacje mogą liczyć do 9 października tego roku. Jednocześni ci właśnie klienci utracili dziś przedłużone wsparcie dla Windows 10 w wersji 1511, a więc dla pierwszej aktualizacji listopadowej z 2015 roku.
Według ostatniego raportu AdDuplex tylko 3,6% aktywnych pecetów z Dziesiątką dalej używa wersji 1607, a 0,8% pozostaje przy wersji 1511. Wygaszenie wsparcia nie będzie więc specjalnie odczuwalne... pomijając już fakt, że mimo ogłoszonego braku wsparcia wszystkie te wersje otrzymują dwa razy w miesiącu aktualizacje zbiorcze.