Dostępność podstawowych aplikacji "po wyjęciu z pudełka" nowego systemu operacyjnego jest pożądaną rzeczą dla większości użytkowników. Czasem jednak pojawiają się głosy krytyczne: preinstalowane aplikacje ważą za dużo i wiele z nich jest niepotrzebnych. Czy tak jest w przypadku Windows 11?
Microsoft już od kilku ostatnich wydań Windowsa oskarżany jest przez niektórych o dołączanie bloatware, czyli oprogramowania zbyt obciążającego zasoby w stosunku do oferowanej funkcjonalności. Nie chodzi tu raczej o zasobożerność pamięci RAM czy procesora, ale o zajmowaną przestrzeń dyskową czy choćby... miejsce w menu Start. Faktem jest, że wiele tych dołączanych aplikacji można odinstalować (od czasu Windows 10 dodano do tej puli sporo kolejnych), niemniej jednak ich początkowa waga potrafi przytłoczyć — zwłaszcza posiadaczy skromnych dysków twardych.
Redakcja portalu Oofhours postanowiła sprawdzić, ile waży preinstalowane oprogramowanie w Windows 11. Poszczególne rozmiary wahają się od kilkunastu kilobajtów aż po 91 MB (najwięcej zajmuje Teams). Niby niewiele, ale z podsumowania wyszło, że całość zajmuje nawet 1,6 GB. Gdy w powszechnym użyciu są dziś dyski o pojemności 1 TB lub nawet większe, taki rozmiar nie robi żadnego wrażenia. Użytkownicy tanich laptopów z dyskami 128 GB czy 256 GB mogą już jednak odczuć tę wagę. Dobrą wiadomością jest jednak to, że dużą część aplikacji można odinstalować.
Aplikacje dołączane do Windows można łatwo odinstalować. Wystarczy kliknąć prawym przyciskiem myszy ich kafelki na liście wszystkich aplikacji w menu Start, a następnie wybrać przycisk "Odinstaluj".
