Prognozy mówią, że Microsoft planuje wejść na rynek z HoloLens 2.0 w pierwszym kwartale 2019 roku. O specyfikacji urządzenia wiemy już wiele - jak choćby to, że będzie lżejsze, tańsze, wyposażone w szersze pole widzenia, platformę XR1 od Qualcomm, ulepszoną kamerę zbliżoną do tej w Kinect, własną optykę od Microsoft i nowy koprocesor HPU 2.0 odpowiedzialny za sztuczną inteligencję. Nie wiemy jednak, jak HoloLens 2.0 będzie wyglądać. Być może zdradza to właśnie upubliczniony patent Microsoftu.
AUGMENTED REALITY SYSTEM EYE RELIEF ADJUSTMENT MECHANISM to patent złożony przez Microsoft 30 marca tego roku, opisujący mechanizm, który automatycznie porusza soczewką do przodu i do tyłu (w zależności od dystansu 3792 na ilustracji) i dostosowuje zjawisko oddalenia źrenicy wyjściowej (eye relief). Głównym wynalazcą tego mechanizmu jest Errol Tazbaz, Principal Mechanical Engineer w Microsoft, który wcześniej zaangażowany był m.in. w prace nad zawiasami dla Surface Book. Pomijając optyczne zawiłości, szczególnie interesująca wydaje się ilustracja, która być może pokazuje schemat nowego HoloLens. Już na pierwszy rzut oka widać, że urządzenie jest znacznie mniejsze i lżejsze od pierwszej generacji. Cała elektronika i baterie wydają się upakowane w części bezpośrednio znajdującej się przed oczami, a opaska przypomina bardziej te typowe dla klasycznych zestawów VR. Z drugiej strony całość przywodzi na myśl latarkę czołową.
Optyka jest jednym z głównych obszarów, które ulegną radykalnym zmianom od czasu pierwszego HoloLens. Microsoft pracuje nad poprawą pola widzenia, które przy kącie 35º przypominało trochę patrzenie jak przez dziurkę od klucza. Za mechanizmy, soczewki i inne elementy odpowiada sam Microsoft. HoloLens 2.0 będzie w ogromnej mierze pracą autorską, która nie obejmuje chyba tylko procesora. Ten jednak powstaje w Qualcomm, który jest ważnym partnerem Microsoftu.
Jeśli ilustracja powyżej jest adekwatna do tego, co powstaje w Redmond, to HoloLens 2.0 rzeczywiście może znacznie różnić się od poprzednika. Konsumencka wersja na pewno zyska na wadze i cenie, ale czy również na wyglądzie? Czy z taką czołówką czulibyśmy się bardziej komfortowo niż z masywnymi goglami? Cóż, będziemy musieli to sprawdzić.
