Niedawno funkcjonalność oparta na Office Lens dotarła do mobilnego Excela, umożliwiając szybką zamianę zdjęcia na tabelę. Teraz wygląda na to, że możliwość skanowania dokumentów i tablic pojawiła się również w aplikacji Aparat dla Windows 10. Zmiany dostrzegli użytkownicy wersji 20H1, udostępnianej w programie Insider.
Choć śledzimy wszystkie zmiany w Windows 10, wliczając w to oczywiście gałąź 20H1, to o aktualizacji Aparatu ze strony Microsoftu nie dotarły do nas żadne informacje. Nie jest to jednak odosobniony przypadek. Często bowiem zdarza się tak, że dana funkcja trafia na listę zmian dopiero po czasie. Nowość, o której dziś mowa, znajduje się w wersji 2019.222.10.0 aplikacji Aparat. Nie wszyscy jednak w Skip Ahead mogą ją zobaczyć, nawet jeśli włączyli funkcje eksperymentalne - najwyraźniej podlega ona testom A/B.
Możliwości skanowania dokumentów, a dokładniej rzecz biorąc - konwersji ich na edytowalny tekst z zachowaniem układu - to oczywiście domena Office Lens, ale jego funkcjonalności doczekały się też implementacji choćby w OneNote. Teraz to samo znajdziemy w aplikacji Aparat. Korzystając z niej, będziemy więc mogli uniknąć konieczności samodzielnego obracania, przycinania, kadrowania czy rozjaśniania zdjęcia, by uzyskać "płaski" dokument.
Jeżeli ta funkcjonalność nie trafi do publicznego wydania Dziesiątki wcześniej, to niestety trzeba będzie czekać na nią aż do wiosny przyszłego roku. Nic jednak nie stoi na przeszkodzie, by w tym czasie korzystać z Office Lens na urządzeniach z Androidem i iOS.