AV-ATLAS, portal internetowy AV-TEST Institute, przedstawił interesujące statystyki dotyczące zagrożeń w 2022 roku. Firma zajmująca się cyberbezpieczeństwem i benchmarkami popularnych antywirusów jak zwykle zbierała próbki malware. Nie jest specjalnym zaskoczeniem, że z 3 czołowych platform desktopowych najwięcej złośliwego oprogramowania celuje właśnie w Windows.
W przypadku Windows całkowita liczba zagrożeń była jak zwykle wysoka (wykres po lewej), choć od września przybywa ich coraz wolniej (wykres po prawej). Kolor czerwony reprezentuje złośliwe oprogramowanie (malware), natomiast kolorem granatowym oznaczono potencjalnie niechciane aplikacje (PUA).
Kolejne statystyki dotyczą macOS. Tutaj mamy względnie niską ilość zagrożeń, a przybywanie nowych nie ma jakiegoś wyraźnego trendu. Najwięcej nowego malware odnotowano w grudniu i w lutym.
Linux wypadł spośród wszystkich najlepiej, jeśli chodzi o przybywanie nowego złośliwego oprogramowania. Licząc od czerwca, jego ilość jest szczątkowa i trend ten utrzymuje się do końca tego roku.
W podsumowaniu 2022 roku AV-ATLAS pisze, że przechwycił w sumie 69,504,686 nowych próbek malware na Windows, 12,445 na macOS, 1,917,133 na Linuksa i 1,073,866 na Androida. W sumie baza danych firmy liczy 98,084,563 próbek złośliwego oprogramowania.
New #malware in 2022: In total we captured 69,504,686 new #samples for #Windows, 12,445 new samples for #macOS, 1,917,133 new samples for #Linux and 1,073,866 new samples for #Android. Our malware database grew by a total of 98,084,563 samples this year. https://t.co/Dy0fTOnKga pic.twitter.com/Can5P3N1w8
— AV-ATLAS (@avatlasorg) December 22, 2022
Wynika z tego, że w tym roku nowe złośliwe oprogramowanie celowało w Windows 60 razy częściej niż w Linuksa i aż 5000 razy częściej niż w macOS.