Twórcy korzystający z Minecraft Marketplace zarobili już ponad milion dolarów

Ostatnimi czasy, sztandarowym tytułem kojarzonym z konsolami Xbox stał się Minecraft. Gigant z Redmond wydał niesamowitą ilość pieniędzy, byle tylko wykupić twórców tejże gry – kwota o jakiej mówiono oficjalnie wynosiła rzekomo aż 2,5 miliarda dolarów. Nie był to jednak koniec inwestycji, bowiem Microsoft nadal pompował kapitał w rozmaite akcje promocyjne swojego nowego nabytku. Powstał nawet swoisty merchandise, opierający się o sprzedaż koszulek, pluszanych zabawek oraz klocków inspirowanych Minecraftem. Jak się okazuje, w chwili obecnej cała marka przynosi niesamowite wręcz zyski, podobnie jak powiązane z nią mniejsze projekty – twórcy wystawiający swoje prace w Minecraft Marketplace zarobili dotychczas łącznie aż milion dolarów!

Minecraft Marketplace jest bardzo ciekawym przykładem zastosowania mikropłatności w grach. Jest to wirtualny sklep wewnątrz właściwej gry, w którym za realne pieniądze zakupić możemy dodatki do gry, utworzone nie przez Microsoft czy Mojang, lecz przez samych fanów oraz wyspecjalizowanych twórców chcących nieco zarobić. Wśród oferty dominują nowe przedmioty, stworzenia, skiny oraz im podobne elementy. Fakt tworzenia nowej zawartości przez osoby z zewnątrz gwarantuje stały napływ nowości, a co za tym idzie, gra jest stale aktualizowana (pod warunkiem oczywiście, że wydamy nieco pieniędzy w sklepie). Jak wiadomo, fanów Minecrafta nie brakuje, co z kolei oznacza że popyt kreuje się zasadniczo sam. Dzięki temu, od momentu wprowadzenia Minecraft Marketplace w czerwcu twórcy wystawiający swoje prace (nierzadko banalnie proste) zarobili łącznie ponad milion dolarów, zaś kwota ta cały czas rośnie.

Zaistniała sytuacja doskonale obrazuje to, że czasami warto zaryzykować i zainwestować. Oczywiście gdyby plan nie wypalił Microsoft straciłby całkiem sporo, na uwadze należy mieć jednak także to, że podejmując decyzję opierał się on na badaniach rynkowych. Nic nie wskazuje, by boom na Minecrafta miał się w najbliższym czasie skończyć, zaś gigant z Redmond nie sygnalizuje poszukiwania innych obiecujących deweloperów gier. Oznacza to, że najbliżej kilka lat upłynie posiadaczom Xbox One na podziwianiu akcji promocyjnych dotyczących gry stworzonej przez Mojang.