Już od pewnego czasu Microsoft dąży do uproszczenia interfejsów wielu ze swoich produktów, głównie by zachować ich przejrzystość oraz ułatwić użytkownikowi odbiór newralgicznych danych. Nie oznacza to jednak, że bardziej zaawansowane wersje GUI odejdą w zapomnienie – dowodzi tego Project Honolulu, nowy graficzny interfejs zarządzania Windows Serwer 2016.
Na chwilę obecną nie udostępniono na jego temat jeszcze zbyt wielu informacji, jednak kilka szczegółów jest już ogólnie znanych. Zostanie on przeniesiony do przeglądarki, oferując bardzo duże ilości informacji oraz podglądów danych – w tym w znacznej części przy pomocy grafik, takich jak chociażby diagramy. Jest to dobra wiadomość zwłaszcza dla wzrokowców, bowiem to oni ucierpieliby najbardziej bez tej formy podglądu. Microsoft zapowiedział, że nowa forma interfejsu stanie się dostępna w wersji podglądowej Windows Server 2016 v.1709, podobnie jak w jednej z pozostałych wersji Windows Sever (której dokładnie jednakże nie sprecyzowano). Co istotne, rozwiązanie to ma być dostępne bez jakichkolwiek dodatkowych opłat.
Wygląda na to, że gigant z Redmond postanowił ostrożnie podchodzić do kwestii minimalizmu gdy przychodzi do zarządzania – jest to bardzo dobra wiadomość, bowiem w przeciwnym razie administratorzy mogliby doświadczyć niemałych problemów. Jeśli zaś chodzi o dalsze szczegóły dotyczące Project Honolulu, poznamy je na najbliższej konferencji Ignite, mającej odbyć się jeszcze w tym miesiącu.
341f31d.png)