Porównanie usługi Windows Live Messenger z powszechnymi komunikatorami internetowymi

Porównanie usługi Windows Live Messenger z powszechnymi komunikatorami internetowymi

Autor: Mateusz Miciński

Opublikowano: 5/18/2009, 12:00 AM

Liczba odsłon: 11786

Czy wyobrażacie sobie Internet bez komunikatorów? Spędzane chwile przed komputerem bez włączonego komunikatora? Wydzwanianie do znajomych, zamiast rozmowy przez komputer? Tanie międzynarodowe połączenia głosowe? Jeśli nie, to zapewne nie raz zastanawialiście się nad wyborem odpowiedniego programu do komunikacji, a także często "przesiadaliście" się z jednego na drugi. Dziś znaczna część użytkowników globalnej Sieci do prowadzenia konwersacji tekstowych, głosowych i wideo wykorzystuje internetowe komunikatory. Rynek tychże programów nie jest aż tak upakowany, jak wielu innych aplikacji, jednakże wybór odpowiedniego dla siebie komunikatora nie jest łatwy. Przyjrzeliśmy się więc trzem popularnym programom tego typu, a mianowicie rodzimemu "gadulcowi" (Nowe Gadu-Gadu), znanemu chyba na całym świecie Skype, oraz omawianemu w ostatnich tygodniach Microsoft Windows Live Messenger.

Pierwsze wrażenie

Komunikator z pakietu Windows Live to na pewno udana aplikacja, stawiająca na jakość, prostotę obsługi i atrakcyjny wachlarz funkcji. Tuż po instalacji, uruchomieniu i zalogowaniu otrzymujemy w pełni funkcjonalny program, do którego nawet nie musimy wprowadzać kontaktów, jeśli zrobiliśmy już to w innych usługach Windows Live. Prostota i przejrzystość to jeden z najważniejszych aspektów, którym kierują się potencjalni użytkownicy. W związku z tym Microsoft postanowił ograniczyć ilość przycisków i ikon znajdujących się w głównym oknie programu, zaś resztę funkcji umieścił w rozwijanym menu. Samo użytkowanie komunikatora wydaje się banalnie proste, a oferowana przy tym jakość rozmów jest naprawdę zadawalająca. Powiedzieliśmy, że obsługa jest bardzo prosta, jednakże nie do końca jest to prawda. Przyciski pozwalające nawiązać konwersację wideo bądź głosową w oknie rozmowy pomimo zrozumiałego nazewnictwa wprowadzają pewne zamieszanie, tym bardziej jeżeli przyzwyczailiśmy się do innych programów tego typu.

Polskie Nowe Gadu-Gadu to kontynuacja znanego chyba wszystkim polskim użytkownikom Internetu komunikatora Gadu-Gadu. W przypadku tej aplikacji niestety zostaniemy rozczarowani wydajnością oraz stabilnością. Program działa znacznie bardziej ociężale niż inne porównywane aplikacje, czy nawet poprzednie wersje Gadu-Gadu. Drugą nieprzyjemnością są reklamy. Producent umieścił je wszędzie, gdzie tylko się dało (główne okno programu, okno rozmowy, rozwijane panele). Dla porównania Windows Live Messenger wyświetla jedynie baner u dołu głównego okna aplikacji. Seria negatywnych wrażeń jest znacznie dłuższa. Jakość rozmów oferowanych przez komunikator także pozostawia wiele do życzenia, ale dla poprawy wizerunku programu, producent zaimplementował moduł internetowego radia, w którym znajdziemy naprawdę bardzo wiele stacji o zadawalającej jakości transmisji, jednakże z jednym "ale" - ramówka każdej ze stacji zapełniona jest nudnymi, powtarzającymi się reklamami. Natomiast obsługa Nowego Gadu-Gadu nie powinna przysporzyć żadnych trudności. Wszystkie przyciski zostały prawidłowo opisane i oznaczone.

Skype znany jest chyba każdemu, kto choć raz prowadził konwersację głosową przez Internet. Najnowsza odsłona Skype to kombajn - wielofunkcyjny komunikator, umożliwiający prowadzenie konwersacji tekstowych, głosowych, wideo, konferencji, a także wymianę plików. Obsługa estońskiej aplikacji, mającej ponad 200 milionów użytkowników nie jest tak intuicyjna, jak swojego konkurenta zza Atlantyku, czy z Polski. Nieraz w celu odnalezienia odpowiedniej funkcji trzeba przejrzeć wiele menu i okien. Za to Skype oferuje naprawdę dobrej jakości transmisję dźwięku oraz wideo, co stawia go w czołówce najlepszych komunikatorów na świecie; oczywiście liczba użytkowników mówi sama za siebie.

Wygląd, czyli to, co lubi (prawie) każdy

Nie ma co ukrywać, że każdy docenia możliwość spersonalizowania interfejsu aplikacji. Wszystkie omawiane komunikatory na to pozwalają. Windows Live Messenger zawiera kilkanaście wbudowanych motywów, zmieniających wygląd głównego okna programu oraz okienka rozmowy. W Nowym Gadu-Gadu znajdziemy galerię skórek, które przeobrażają aplikację nie do poznania, a gdyby tego było mało, możemy przebierać w setkach powłok na stronie producenta, a nawet stworzyć własną! Skype niestety nie umożliwia tak doraźnego dostosowania interfejsu, ale minimum personalizacji wyglądu estońscy programiści zachowali. Wspominając jeszcze o reklamach, interfejs Skype w ogóle nie jest nimi zaśmiecony.

Personalizacja

Poza wyglądem, możliwościami personalizacji interfejsu, bardzo ważne są ustawienia, czyli konfiguracja funkcjonowania programu. Pod tym względem każdy z omawianych komunikatorów oferuje szeroką gamę opcji konfiguracyjnych. Personalizacja zarówno Nowego Gadu-Gadu jak i Skype jest bardzo prosta. Przemyślane rozlokowanie poszczególnych funkcji ustawień pozwala w szybki sposób odnaleźć potrzebną. Gorzej pod tym kątem wypada Windows Live Messenger, w którym pomimo podzielenia ustawień na zakładki, trzeba niestety stracić więcej czasu na odszukanie konkretnej opcji. Ilość ustawień nie zachwyca w rodzimym komunikatorze. Beta testerzy najnowszej jego wersji postulowali do producenta o implementacje kolejnych ustawień, ale tylko niektóre z nich znalazły się w finalnej edycji. W przypadku dwóch zagranicznych aplikacji ilość opcji w zupełności powinna wystarczyć do solidnego dostosowania komunikatora do własnych potrzeb.

Przyjemność rozmowy

Głównym zadaniem komunikatora przecież jest możliwość komunikowania się ze znajomymi i rodziną, wówczas najważniejsza dla użytkowników tego typu aplikacji jest łatwość oraz przyjemność prowadzenia rozmowy. Przyjrzyjmy się więc omawianym komunikatorom pod kątem możliwości i jakości oferowanych trybów rozmów.

Windows Live Messenger

Program zza oceanu śmiało możemy zaliczyć do komunikatorowego kombajnu, pozwalającego na prowadzenie zarówno konwersacji tekstowych, głosowych i wideo. Nie jest niestety możliwa konferencja głosowa i wideo, ale za to producent oddał użytkownikom bogatą galerię ciekawych animacji i emotikon, a także tryb ręcznego pisania. Jeśli chodzi o animacje, panel wprowadzania pisma ręcznego, a nawet brzęczyk, w codziennym komunikowaniu raczej te gadżety nie przydadzą się, ani nie ułatwią konwersacji, ale za to możemy z rozmówcami zagrać w jedną z kilku gier wbudowanych w aplikację, bądź dostępną na witrynie Windows Live Gallery, co znacznie umili rozmowę.

Nowe Gadu-Gadu

Ze zwykłego tekstowego komunikatora, rodzime Nowe Gadu-Gadu urosło do multiaplikacji, oferującej także prowadzenie rozmów głosowych i wideo. Niestety wygoda i jakość ich zostawia wiele do życzenia. Za to polscy programiści oddali użytkownikom do użytku bogatą galerię emotikon, a nawet moduł sprawdzania pisowni, co znacznie ułatwia konwersację tekstową, a także pozwala zapobiec popełnianym błędom ortograficznym.

Skype

Skype zawsze był liderem wśród komunikatorów. Widać, że estońscy programiści nie próżnują i dbają zarówno o możliwości programu, jak i jakość rozmów. Skype niestety nie został domyślnie wzbogacony o bogatą listę emotek, czy dodatkowych gadżetów, ale jeżeli tylko zechcemy wyposażyć komunikator na przykład w wykrywacz kłamstw, wystarczy doinstalować z galerii dodatków odpowiedni moduł. Jak już wiemy, producent Skype w swoim produkcie nie umieszcza żadnych reklam, ale za to nalicza sobie opłaty za użytkowanie większości wspomnianych dodatków.

Wszędzie gdzie my, tam ulubiony komunikator

Jeszcze kilka lat temu nikt nie wyobrażał sobie korzystania z ulubionego komunikatora w swoim telefonie komórkowym, czy urządzeniu przenośnym PocketPC. Dziś jest to bardzo łatwe. Zarówno Microsoft, twórcy Skype, jak i Nowego Gadu-Gadu udostępniają dla wszystkich zainteresowanych mobilne wersje swoich komunikatorów. W przypadku Skype oraz Gadu-Gadu możemy z nich korzystać niemal na wszystkich mobilnych platformach, a więc systemach Windows Mobile, urządzeniach pracujących pod kontrolą Symbian, a także telefonach obsługujących midlety Java. W przypadku Windows Live Messenger musimy jedynie zadowolić się wersją dla systemu spod loga Microsoftu.

Możliwości Windows Live Messenger dla systemu Windows Mobile pozostawiają wiele do życzenia. Do dyspozycji jedynie mamy tryb konwersacji tekstowej, a także galerię emotikon. Nie możemy niestety nawiązać połączenia głosowego lub wideo, ani nie mamy dostępu do dodatkowych możliwości programu.

Gadu-Gadu dla telefonów komórkowych jest naprawdę dopieszczone i świetnie się sprawdza. Prowadzenie rozmowy przypomina nieco pisanie SMS-a, ale tak czy inaczej warto skusić się o instalację. W przypadku wersji dla Windows Mobile, musimy stwierdzić, że producent chyba zapomniał o posiadaczach urządzeń pracujących pod dyktando tego systemu. Pozostaje więc czekać na kolejne odsłony tej wersji aplikacji.

Estońscy twórcy w przypadku wersji mobilnej wykazali się świetną robotą. Skype pod Symbiana, w wersji Java, czy też na system Windows Mobile świetnie się sprawuje, oferuje naprawdę dużo, a także gwarantuje przyzwoity poziom prowadzonych konwersacji głosowych.

Pojedynek na remis

Gdyby nie fakt, że Windows Live Messenger jako jedyny uniemożliwia realizowanie połączeń z telefonami stacjonarnymi oraz komórkowymi, śmiało moglibyśmy stwierdzić, że wszystkie prezentowane komunikatory oferują podobną funkcjonalność i jakość. Oczywiście każdy z programów prezentuje nieco inne funkcje i możliwości, a także każda z aplikacji wyróżnia się odrębnymi cechami. Tak czy inaczej, zarówno Windows Live Messenger, Nowe Gadu-Gadu oraz Skype zasługują na uznanie i można je polecić wszystkim tym, którzy chcą być w stałym kontakcie ze znajomymi i rodziną.

Jak wykorzystać Copilot w codziennej pracy? Kurs w przedsprzedaży
Jak wykorzystać Copilot w codziennej pracy? Kurs w przedsprzedaży

Wydarzenia