Ostatnio wielka tajemnica związana z dziwnym zachowaniem profilu Microsoftu na Twitterze, została rozwikłana. Chodziło rzecz jasna o promocję powiązaną z premierą trzeciego sezonu serialu Stranger Things na platformie Netflix. Jednak ciekawostek z tym związanych jest więcej! Okazało się, że nie jest to tylko gra, kilka motywów do Windows 10 oraz nowa wersja Windowsa 1.11.
Jeśli oglądaliście już trzeci sezon albo chociaż pierwszy jego zwiastun, to żadną tajemnicą ani spoilerem dla Was nie będzie, że jeden z bohaterów serialu, Dustin, wyjechał na specjalny obóz naukowy o nazwie Camp Know Where. Microsoft postanowił to wykorzystać i od 20 lipca organizuje prawdziwy, tematycznie związany z serialem Camp Know Where w swoich Sklepach Microsoft w Stanach Zjednoczonych, Kanadzie, Australii i Wielkiej Brytanii.
Camp Know Where obejmuje dwa programy dla uczniów w wieku od 13 lat. W grze Rule the arcade uczniowie uczą się gier i koncepcji programowania, aby stworzyć grywalną grę i zostać władcami gier arcade, takimi jak bohaterowie serialu. Wszystko to oczywiście przy wykorzystaniu technologii Microsoftu. Natomiast w programie Strange-ify your world, (Udziwinij swój świat) uczestnicy mogą stworzyć minifilm, korzystając z narzędzi 3D oraz Windows Ink, a nawet muzyki.
Oczywiście jak zwykle szkoda, że cała akcja ominie Polskę, no ale nadal nie doczekaliśmy się swojego sklepu Microsoft. Zresztą pierwszy fizyczny sklep w Europie otwarto dopiero niedawno w Londynie. Taka forma promocji i powiązanie technologicznego giganta lat 80 z jednym z najpopularniejszych seriali ostatniej dekady, którego akcja dzieje się właśnie w tych latach, to genialny ruch marketingowy. Jeszcze lepszym byłoby po prostu lokowanie produktu, ale tego akurat się nie doczekaliśmy. Był za to Powrót do przyszłości, a to już coś!