Pamiętacie taki wynalazek jak Games for Windows Live? Ta usługa miała stać się centrum gier dla użytkowników Windowsa. Nie stała się nim, bo przegrała walkę między innymi z platformą Steam. Tytułem na wyłączność dla tej platformy było między innymi GTA IV, które ostatnio zniknęło z oferty wspomnianej platformy Steam. Dlaczego? Wyjaśnienie właśnie się pojawiło i jest nieco kuriozalne, choć jednocześnie logiczne.
Otóż Microsoftowi... skończyły się cyfrowe egzemplarze GTA IV. Ale zaraz jak to? Jak może skończyć się cyfrowa wersja gry? Otóż najwyraźniej może się skończyć, bo za generowanie nowych kluczy do wspomnianego tytułu była odpowiedzialna wspomniana już platforma Games for Windows Live, która rzecz jasna już nie funkcjonuje. Dlatego też zapas kluczy w końcu musiał się wyczerpać i teraz Microsoft musi poszukać rozwiązania alternatywnego. Jednym z rozwiązań może być wycięcie z gry pozostałości tej usługi i jej ponowne udostępnienie w ofercie Steam.
341f31d.png)