Ostatnimi czasy w powietrzu wisiały zmiany, które mają stać się udziałem Windows 10. Microsoft porzuca Windows 10 S na rzecz trybu S dla 'zwykłych' edycji Windows 10 i podejmuje różne kroki, by zdewaluować platformę Win32. Jeśli uważacie, że to już za dużo - cóż, jest tego więcej. Do sieci wyciekły nowe plany firmy. Okazuje się, że Windows 10 będzie dzielony na 5 różnych wersji w zależności od klasy sprzętowej. Producenci OEM dostali też specjalne wytyczne co do rodzajów dołączanych aplikacji. Szczegóły poniżej.
Microsoft znany jest z oferowania szerokiego wachlarza edycji Windows, choć konsumenci wybierają w zasadzie tylko między Home i Pro. Dużo więcej zachodu będą z kolei mieli producenci OEM. Thurott.com dotarł do niepublikowanego jeszcze oficjalnie wykazu OEM dla Windows 10 Redstone 4. Wynika z niego, że system będzie dystrybuowany w aż 5 różnych wydaniach, różniących się ceną i definiowanych przez klasę sprzętową. Microsoft takich klas wyróżnia 5: Entry, Value, Core, Core+ i Home Advanced. Jaka jest ich charakterystyka?
- Entry ($25): Intel Atom/Celeron/Pentium, co najwyżej 4 GB RAM, 32 GB SSD i 14.1” ekran (NB) lub 11.6” (w przypadku 2w1 i tabletów) lub 17” (w przypadku AiO).
- Value ($45): Intel Atom/Celeron/Pentium, co najwyżej 4 GB RAM, 64 GB SSD i 14,1” ekran (EM, 4 GB RAM, co najwyżej 64 GB SSD lub 500 GB HDD).
- Core ($65.45): Nie może być używany na urządzeniach ze specyfikacjami sprzętowymi Core+ oraz Adavced.
- Core + ($86.66): wysokiej klasy CPU i więcej niż 4 GB RAM (wszystkie rodzaje urządzeń); co najmniej 8 GB RAM i ekran w rozdzielczości 1080p (NB, 2w1, AiO); więcej niż 8 GB RAM i co najmniej 2 TB HDD lub SSD (Desktop).
- Home Advanced ($101): Intel Core i9 (dowolna konfiguracja) lub Core i7 z co najmniej 6 rdzeniami (przy dowolnym RAM) lub AMD Threadripper (dowolna konfiguracja) lub Intel Core i7 i powyżej 16 GB (dowolna liczba rdzeni) lub AMD FX/Ryzen7 i powyżej 16 GB (dowolna liczba rdzeni) lub ekran w rozdzielczości 4K (dowolny procesor, wsparcie dla rozdzielczości 4K UHD-3840).
Cechy definiujące poszczególne klasy sprzętowe zostały podane w taki właśnie chaotyczny sposób. Być może w okolicach wydania Redstone 4 Microsoft opracuje nieco czytelniejszą formę. Poza tymi wymaganiami firma zaleca producentom OEM ustawianie Edge jako domyślną przeglądarkę, preinstalowanie aplikacji UWP LinkedIn oraz Office, a także ograniczenie liczby przypiętych klasycznych aplikacji Win32 do jednej (!) na pulpicie i jednej na pasku zadań i w menu Start. Ogółem proporcje powinny być następujące: 25% dla Win32 i 75% dla Microsoft Store. O ile do tej pory nie było jeszcze pewności, czy plany Microsoftu względem Win32 nie były tylko nadinterpretacją, to teraz mamy już w tej materii jasność.
Nowy podział na 5 wersji (SKU) ma zostać wprowadzony 2 kwietnia tego roku (czyżby ujawniła się dokładna data premiery Redstone 4?), zaś opcja cenowa Home Advanced zacznie obowiązywać 1 maja. Zróżnicowany model cenowy może podziałać na korzyść zarówno producentów, jak i konsumentów, jako że przy słabszych urządzeniach za licencję Windows 10 zapłacimy mniej. Nie wiadomo jednak najważniejszego - czy nowe SKU będą cechowały się też zróżnicowaną funkcjonalnością i zakresem wsparcia. Tego zapewne dowiemy się niebawem. Temat śledzimy cały czas, dlatego na pewno przeczytacie o tym na CentrumXP!
Naszym zdaniem trudno jest jednoznacznie ocenić, czy rozwarstwienie samej tylko kategorii PC na tak wiele klas ma sens w przypadku licencji Windows. Ciekawi jesteśmy Waszych opinii - czy nowy model rzeczywiście ułatwi nam życie, czy też Microsoft znowu niepotrzebnie namieszał?