Microsoft rozwija obecnie swoją nową przeglądarkę Edge bazującą na Chromium i trzeba przyznać, że idzie mu to wyjątkowo dobrze. Nadal jednak nie ma wielu funkcji, które posiada oryginalny Edge. Funkcji tych na szczęście stopniowo przybywa, a ostatnio pojawiła się synchronizacja między mobilnym Edge na Androidzie a testowym Edge Chromium.
W ostatniej aktualizacji przeglądarki Edge na Androidzie Microsoft dodał opcję wyboru, czy chcemy synchronizować nasze dane z klasycznym Edge, czy z Edge Insider. Chwilowo obejmuje to jedynie ulubione strony, ale w przyszłości pojawi się tu również opcja synchronizacji haseł, kart i autouzupełnianie pól.
Nowy Edge ma szansę pokonać złą passę, która ciągnie się za Microsoftem od dnia premiery Windowsa 10. Gigant pozornie wywiesił białą flagę, ale w praktyce może oznaczać jego triumf. Zwycięstwo nad Google Chrome nie jest prawdopodobne, ale za to istnieją duże szanse na wyjście poza te mizerne 5% udziałów w rynku, jakie obecnie wydają się dla Edge szczytem możliwości.