W zależności od tego, czy należycie do programu Windows Insider, czy też nie, korzystacie odpowiednio z nowszej lub starszej (premierowej) kompilacji systemu Windows 10. Zapewne ci, którzy oczekują łatek i nowych funkcji od razu po ich opublikowaniu przez Microsoft, od około dwóch tygodni mają na swoich komputerach zainstalowaną kompilację testową 10547. W zeszłym tygodniu mówiło się, że do rąk najbardziej niecierpliwych użytkowników trafi kompilacja numer 10150, jednak wiemy już, że tak się nie stało. Może to oznaczać, że nowa kompilacja testowa Windows 10, która niebawem trafi do Szybkiego kręgu aktualizacji, nosić będzie jeszcze wyższy numer, co najmniej równy 10551. Dzięki doniesieniom z azjatyckich źródeł wiemy, że poza usuwającymi błędy poprawkami przyniesie ona także kilka nowości dedykowanych nowej przeglądarce Microsoftu, Edge. Czego więc możemy spodziewać się po następcy Internet Explorera w ramach przyszłej kompilacji testowej Windows 10?
Wiemy już, że do Edge trafić ma wkrótce nowa funkcja pozwalająca podejrzeć na żywo dowolną z otwartych kart, co ma odbywać się dokładnie na tej samej zasadzie, na jakiej podglądamy zawartość otwartych okien systemu i aplikacji z poziomu paska zadań Windows. W testowanym obecnie przez Microsoft buildzie 10551 znalazły się jeszcze dwie nowe funkcje dla Edge. Pierwsza to znana użytkownikom urządzeń Android korzystającym z przeglądarki Google Chrome funkcja synchronizowania zakładek, dzięki której swobodny dostęp do wszystkich ulubionych elementów możemy uzyskać z dowolnego komputera, tabletu czy smartfonu. W rozważanej tu kompilacji funkcja ta jest już dostępna, jednak jest ona domyślnie wyłączona. Trzeba tu jednak zwrócić uwagę, że na chwilę obecną dotyczy ona jedynie samych zakładek. Nie jest więc jasne, czy w przyszłości będzie można synchronizować ze sobą również historię przeglądania i wyszukiwania, jak ma to obecnie miejsce w Chromie.

Druga z nowości to możliwość otwierania nowego okna przeglądarki po naciśnięciu środkowego przycisku myszy na dowolnym skrócie przeglądarki Edge. Jeśli więc użyjecie tego przycisku na ikonie Edge dostępnej na pulpicie, w menu Start lub na pasku zadań, zostanie otwarte nowe okno przeglądarki, jak zostało to przedstawione na poniższej animacji.

Warto podkreślić, że wszystkie trzy wymienione tu funkcje Microsoft implementuje na wyraźną prośbę użytkowników. Funkcje synchronizacji, otwierania nowego okna i podglądu kart należały do najbardziej wyczekiwanych rozwiązań w Edge.
Nie możemy Wam obiecać, że wszystkie trzy nowe funkcje Edge zostaną Wam udostępnione już w kolejnej kompilacji testowej Windows 10, ale jest bardzo prawdopodobne, że z dwóch z nich faktycznie będziecie już mogli korzystać po nadchodzącej aktualizacji systemu.