Jednym z najistotniejszych tematów konferencji "Windows 10: The Next Chapter" prócz samego systemu Windows 10 czy rewolucyjnego wręcz urządzenia HoloLens, był bez wątpienia temat nowej przeglądarki internetowej, opracowywanej w ramach nazwy kodowej 'Spartan'. Jako że znajduje się ona dopiero we wczesnej fazie rozwoju, nie jest ona jeszcze dostępna do pobrania i przetestowania. Co więcej, Microsoft nie zdecydował się jeszcze na końcową nazwę dla tego projektu, więc by upewnić się, że będzie ona wystarczająco chwytliwa, poprosił w tej sprawie o opinie samych użytkowników.
Jak donosi portal Windows Central, pewna grupa użytkowników brała udział w krótkiej ankiecie online Microsoftu, w której to byli oni wypytywani o ocenę nazw dla bliżej nieokreślonego, jednak z definicji bardzo podobnego do przeglądarki Spartan produktu. Na liście nazw znalazło się sześć propozycji:
- Edge
- Elixa
- Endeavor
- Entourage
- Evex
- Evo
Podobnie jak większość dużych firm, Microsoft przeprowadza odpowiednie badania rynkowe, sprawdzając w ten sposób reakcję ludzi na proponowane nazwy produktów. Przypomnijmy tu chociażby cyfrową asystentkę Cortanę, która to przed podobnym badaniem nosiła imię Louise.
Jeśli zaś chodzi o nadchodzącą przeglądarkę internetową Spartan, wielu użytkowników na tyle już przyzwyczaiło się i zaakceptowało tę nazwę, że ich zdaniem Microsoft powinien utrzymać ją również w finalnej wersji projektu. Na stronie Windows User Voice powstała już nawet mała petycja w tej sprawie, pod którą "podpisało się" już ponad 14 tysięcy użytkowników.
A czy Wy również wolelibyście korzystać ze 'Spartana' niż z produktu o jednej z wymienionych wyżej nazw?
