Nieoficjalny klient Microsoft Teams wydany na Linuksa

Nieoficjalny klient Microsoft Teams wydany na Linuksa

Autor: Krzysztof Sulikowski

Opublikowano: 8/1/2019, 6:19 PM

Liczba odsłon: 2693

Microsoft może i jest platynowym członkiem Linux Foundation i największym pojedynczym kontrybutorem w świecie open-source, ale jeśli chodzi o dostępność jego oprogramowania na Linuksie, to chyba jedynym sensownym komentarzem byłaby martwa cisza. Od czego jednak jest słynna społeczność? To właśnie dzięki oddolnym wysiłkom powstał nieoficjalny klient Teams na tę platformę. Niejasna jest jego sytuacja licencyjna, ale technicznie nie ma przeszkód, by zainstalować go na którejś z popularnych dystrybucji.

Microsoft w odróżnieniu od Slacka nie zdecydował się na wydanie Teams na Linuksa, choć jego aplikacje od dłuższego czasu święcą sukcesy w sklepach Androida i iOS. Od biedy można wszak włączyć Teams w przeglądarce, ale to przecież nie to samo, co aplikacja. W odpowiedzi na zapotrzebowanie powstała więc nieoficjalna aplikacja Teams na Linuksa. Jej działającą wersję beta można bez problemu zainstalować, m.in. w dystrybucjach Arch Linux, CentOS, Debian, elementary OS, Fedora, KDE Neon, Kubuntu, Manjaro, Linux Mint, openSUSE czy Ubuntu. Z uwagi na sporą popularność tego ostatniego skupimy się właśnie na nim.

Instalacja okazuje się niebywale prosta. Wystarczy otworzyć Terminal i wpisać polecenia w następującej kolejności:

  1. sudo apt update
  2. sudo apt install snapd
  3. sudo snap install teams-for-linux –beta

Trzeba będzie podać hasło systemowe, ale Terminal zrobi za nas całą robotę. Zobaczymy pasek postępu, a gdy instalacja dobiegnie końca, możemy wyszukać Teams na liście aplikacji. Z uwagi na prywatność, aby cieszyć się wszystkimi możliwościami Teams, trzeba ręcznie przyznać mu uprawnienie do korzystania z kamery. No dobrze, więc jak to wszystko działa?

Nieoficjalny klient - podobnie jak wersja dla Windows - zbudowany jest na platformie Electron, służącej do tworzenia aplikacji wieloplatformowych. Używa on Web App, by opakować aplikację do formy samodzielnej. Interfejs użytkownika jest mocno zbliżony do tego na Windows 10 i macOS. Dostępne są też właściwie wszystkie funkcje oryginału. Aplikacja wspiera ponadto powiadomienia w Ubuntu. Jej deweloper - Ismael Martinez - udostępnia projekt w GitHub. Dodatkowe informacje można też znaleźć na portalu Snapcraft.

Jak wykorzystać Copilot w codziennej pracy? Kurs w przedsprzedaży
Jak wykorzystać Copilot w codziennej pracy? Kurs w przedsprzedaży

Wydarzenia