Przyszła kolej na następną falę wcześniej zapowiedzianych zwolnień. Tym razem z pracą w Microsoft pożegna się ponad 2 tysiące pracowników. Koncern planuje też zamknąć jedno ze swoich centrów badawczo-rozwojowych w Dolinie Krzemowej.
Informacja może niepokoić, ale tak naprawdę jest następstwem zapowiedzianych kilka miesięcy temu zwolnień. Satya Nadella obiecywał przerzedzić nieco szeregi pracowników Microsoftu i właśnie realizuje swoje plany. Z pracą pożegna się łącznie 18 tysięcy ludzi. Cały proces został podzielony na kilka etapów.
Aktualnie planowane jest zwolnienie ponad 2 tysięcy pracowników oddziałów Microsoftu rozlokowanych na całym świecie. Koncern zapowiedział również likwidację centrum badawczo-rozwojowego mieszczącego się w Dolinie Krzemowej. Część pracujących tam inżynierów zostanie przeniesiona do oddziału w Redmond.
Zwolnienia są naturalnym procesem podczas restrukturyzacji, która obejmuje szerokie struktury firmy. Martwić może jedynie zamykanie centrum R&D, jednak nie wiadomo czym się ono zajmowało. W kontekście planów Satyi Nadelli, rozwijane tam projekty mogły być zbędne.
