W Microsoft dojdzie do kolejnych zwolnień. Wpierw, z powodu restrukturyzacji, na celownik trafiło 3 tys. pracowników spoza USA. Obecnie, za sprawą zamknięcia fabryki Surface Hub w Wilsonville w stanie Oregon, z pracą pożegna się 124 pracowników firmy.
Jak informuje OregonLive, Microsoft zamknie fabrykę 8 września, zwalniając jednocześnie 61 pracowników, natomiast pozostałych 63 pożegna się z etatem w ciągu kolejnych miesięcy. Powodem, dla którego gigant posiadał zakład w tym stanie, jest to, że obiekt ten był częścią firmy Perceptive Pixel, którą Microsoft przejął w lipcu 2012 roku. Prawdopodobnie tamtejszy zespół został wykorzystany w celu pomocy przy tworzeniu Surface Hub. Jeżeli chodzi o przyszłość tego urządzenia, nie będzie to raczej miało wpływu na długoterminowe perspektywy wobec niego. Wczesne analizy sprzedaży wskazywały na to, że Microsoft nie nadążał z ich produkcją, a opinie użytkowników były pozytywne. Co więcej, w wewnętrznej dokumentacji Microsoftu można było odnaleźć odniesienia do Surface Hub 2, co może wskazywać na pojawienie się nowej wersji urządzenia, a tym samym neguje to domysły na temat zakończenia rozwoju i produkcji linii Surface Hub.
Przypuszcza się, że powodem zamknięcia fabryki jest możliwość produkcji Surface Hub w innych miejscach po niższej cenie. Niestety lipiec z perspektywy pracownika Microsoftu nie tyle wiąże się z okresem wakacyjnym, co ze strachem przed utratą pracy.