I to nie za sprawą tego, że w Niemczech tak te produkty cieszą się popularnością, a dostawcy nie nadążają z dostarczaniem nowych egzemplarzy. Sprawa dotyczy wyroku, jaki wydał niemiecki sąd, w związku z naruszeniem patentów Motoroli przez giganta z Redmond.
Motorola Mobility pozwała Microsoft za naruszenie jej patentów związanych z oprogramowaniem odpowiedzialnym za kompresję strumieni wideo w standardzie H.264. Jak się okazuje, według niemieckiego sądu patenty te są bezprawnie stosowane w programie Windows Media Player zaimplementowanym w systemie Windows 7 oraz w konsoli Xbox 360. W związku z tym sąd nakazał Microsoftowi wycofać wspomniane produkty z półek sklepowych w Niemczech. Gdyby do tego doszło, Microsoft straciłby naprawdę wiele... jednakże gigant z Redmond już zapowiedział złożenie odwołania. Jeżeli jednak zostanie ono odrzucone, dopiero wtedy Microsoft nie będzie miał już innego wyjścia. Na korzyść Microsoftu przemawia jeszcze postępowanie odbywające się w Seattle. Sędzia prowadzący je zakazał Motoroli wymuszania na gigancie z Redmond wykonywania nakazu sądu niemieckiego, przynajmniej do wydania wyroku przez sąd w Stanach Zjednoczonych.
Cała sprawa powinna wyjaśnić się jeszcze w maju, a warto dodać, że te wydarzenia to tylko element większej wojny, toczonej pomiędzy Google (właściciel Motorola Mobility), Microsoftem i Apple. A wszystko dotyczy oczywiście patentów.