Oficjalnie rozpoczęliśmy już 2020 rok i to jest pierwszy artykuł opublikowany na CentrumXP w tej nowej dekadzie. Tak się akurat złożyło, że dotyczy on tego, jak już wkrótce może wyglądać Windows 10. Fanowska koncepcja jednego z użytkowników Reddita uwzględnia wszystkie wizualne zmiany, jakie już zaszły w Dziesiątce i które mogą pojawić się w niej w najbliższym czasie. Autor tej wizualizacji postawił na jasny motyw systemu, uwzględniając też nowe zestawy ikon i przeprojektowane menu Start z Windows 10X. Centrum Akcji podzielone zostało na dwie sekcje powiadomień i skrótów do ustawień.
Drobną, aczkolwiek bardzo istotną, zmianą jest przeniesienie skrótów do dokumentów, zdjęć i zasilania z menu Start do Centrum akcji. W tej wizji przejmuje ono wiele dotychczasowych funkcji klasycznego menu Start, które skupia się głównie wokół wyszukiwania i dostępu do plików, programów oraz wyników z Sieci. Trzeba przyznać, że pomysł ten jest bardzo ciekawy i mam wrażenie, że Microsoft może iść właśnie w tę stronę. Oczywiście zaprogramowanie takich zmian jest zadaniem o wiele trudniejszym niż stworzenie wizualizacji w programie graficznym.
Czy właśnie tak będzie wyglądać Windows 10 w 2020? Odpowiedź jest bardzo prosta - raczej nie! Microsoft wszelkie zmiany wizualne wprowadza do systemu stopniowo, krok po kroku. Chodzi tutaj nie tylko o poziom skomplikowania takich zmian, ale również o chęć zachowania stabilności i niezawodności. Gigant ma też na względzie użytkowników systemu, więc woli dokonywać zmian w takim tempie, by ich nie zrazić i nie zmuszać do zmiany budowanych przez wiele lat przyzwyczajeń. Pewne jest jedno - pod koniec kolejnej dekady Windows 10 (o ile nadal będzie rozwijany) będzie wyglądać zupełnie inaczej. Rozwój technologii nabiera takiego tempa, że za kolejne 10 lat cały świat będzie inny i oczywiście dotyczy to również systemu Windows.