Bycie CEO jednej z największych korporacji świata jest bez wątpienia dobrze płatnym zajęciem. Doskonale wie o tym Satya Nadella, który objął fotel dyrektora generalnego Microsoft w lutym tego roku. Następca Steve'a Ballmera w niecałe dwa lata odmienił nie tylko wizerunek, ale i strategię firmy. Zostało to docenione. Jedynie w tym roku Nadella otrzymał już ponad 18 mln dolarów wynagrodzenia.
W sumie tej zawiera się 120% jego przewidywanej na ten rok nagrody, która została obliczona na podstawie "wydajności w zakresie głównych priorytetów i wydajności operacyjnej w Microsoft". Podstawowa wypłata obejmuje 1,2 mln w gotówce, zaś zyski w akcjach wyniosły 12,8 mln dolarów. Jak głosi oficjalne wyjaśnienie rady nadzorczej: "Pan Nadella dostarczył silnej, spójnej wizji i realizacji naszej strategii mobile-first i cloud-first, w dalszym ciągu efektywnie przewodził transformacji kultury Firmy i efektywnie reprezentował Firmę wśród klientów, partnerów, inwestorów i pracowników. Pan Nadella utworzył i wyartykułował ambicje skupienia się na ofercie Firmy i scaleniu grup systemów operacyjnych i urządzeń w Windows and Devices Group. Pod jego kierownictwem Windows 10 wystartował z sukcesem, a program wynagrodzenia wykonawczego w znaczącystał sposób stał się bazujący na wydajności".
Październikowa konferencja Windows 10 Devices uchodzi za jedno z najważniejszych wydarzeń (w kontekście zapowiedzi nowych urządzeń) w historii Microsoft. Sporą zasługę ma w tym sam Nadella, którego to wizja jest obecnie realizowana. Tak czy inaczej suma 18 mln dolarów wydaje się niewielka w porównaniu z całkowitym rocznym wynagrodzeniem z ubiegłego roku. Satya Nadella otrzymał w 2014 r. 84,3 mln dolarów, stając się przy tym jednym z najlepiej opłacanych CEO. Warto tu jednak zaznaczyć, że aż 80 mln w akcjach to część bonusu, który otrzymał, zasiadając na fotelu prezesa.
Nadella nie jest jedynym, którego (wysokie) wynagrodzenie zostało wypłacone zgodnie z oczekiwaniami. Reszcie kadry wykonawczej także przyznano spodziewane nagrody. Szczegółowe dane znajdziemy w oficjalnym oświadczeniu Microsoftu.
