Można powiedzieć, że Windows powoli goni konkurencję pod względem wygody. Użytkownicy Dziesiątki mogli tylko z zazdrością patrzeć na użytkowników MacOS, którzy w prosty sposób przywracają system z chmury iCloud. Na szczęście Microsoft postanowił tę lukę w funkcjonalności wreszcie uzupełnić. Przywracanie z chmury będzie naprawdę przydatną funkcją, jaka ma wkrótce trafić do Windows 10 wraz z wiosenną aktualizacją 2020 roku.
Decided to check out the Cloud Reinstall feature @h0x0d mentioned & got it to work. Currently very barebones. For some odd reason it actually downloads RS1 / Build 14393. https://t.co/flkZuCxXOY pic.twitter.com/XEry3btVkM
— Albacore (@thebookisclosed) August 4, 2019
Pierwsze informacje na jej temat pojawiły się w ostatniej testowej kompilacji 20H1 o numerze 18950. Microsoft oficjalnie potwierdził, że planuje wprowadzić taką możliwość do systemu. Do tej pory nie wiedzieliśmy jednak, jak ta funkcja będzie działać w praktyce. Do dziś. Jednemu z testerów o nicku Albacore udało się z powodzeniem wykorzystać tę opcję, która dostępna jest w Zaawansowanych ustawieniach uruchamiania. Chociaż stwierdzenie "z powodzeniem" nie jest do końca trafne.
Funkcja działa w miarę poprawnie, ale problem jest taki, że z jakiegoś powodu przywraca z chmury wersję Redstone 1. Jest to build 14393, który został wydany 1 sierpnia 2016 roku. Tak więc najświeższa kompilacja to nie jest, ale może to z kolei sugerować, że jest to tak naprawdę stara funkcja, którą Microsoft dopiero teraz planuje wprowadzić. Z jakiegoś powodu trafiła ona na półkę i musiała swoje przeczekać, bo priorytety były inne.
