Kilka dni temu świat obiegła wiadomość, że najpoważniejszym kandydatem na objęcie stanowiska prezesa Microsoftu jest obecny dyrektor motoryzacyjnego giganta Alan Mulally. Zgodnie z informacjami z innych źródeł okazuje się, że CEO Forda wcale nie jest taki chętny do zmiany miejsca pracy.
W niedzielę serwis informacyjny AllThingsD podawał, że Microsoft i Mulally są w bardzo bliskim kontakcie i są już prowadzone wstępne rozmowy na temat jego przejścia do Redmond po odejściu Steve'a Ballmera na emeryturę. Na korzyść Mulally'ego miał wpływać fakt, że jest wieloletnim przyjacielem Ballmera i wielokrotnie osobiście doradzał mu w trudnych kwestiach.
Teraz jak podaje jeden z największych amerykańskich dzienników Mulally jest bardzo zadowolony z pracy w Fordzie i nie myśli o Microsofcie. Kocham pracę dla Forda i nie mam nic nowego do dodania odnośnie moich planów na przyszłość - powiedział Alan Mulally dla USA Today. Przypomnijmy, że wcześniej AllThingsD powołując się chcące zachować anonimowość źródło podawało, że Mulally jest wyraźnie zainteresowany zmianą środowiska.