Stało się - Windows 10 wreszcie przebił w statystykach Windows 7 i jest najpopularniejszą wersją systemu Windows. Potwierdziły to dwa niezależne źródła, StatCounter oraz NetMarketShare. Biorąc pod uwagę fakt, że od premiery Dziesiątki minęły już 3 lata, to w sumie nie jest to dziwne, że wreszcie stała się najpopularniejsza. Pytanie brzmi - Dlaczego tak późno?
Windows 7 ma opinię najlepszego systemu Microsoftu w historii i być może właśnie to jest kluczem do tej zagadki. Windows 10 opinie ma bardzo różne, zależy którą jego aktualizację poddamy ocenie. Tymczasem jako całokształt Dziesiątka spisuje się naprawdę świetnie. System ten jest obecnie przeinstalowany na większości nowych komputerów, więc w końcu musiał starzejącą się Siódemkę przebić.
Co do konkretnych liczb, to tutaj wspomniane źródła nieco się ze sobą rozmijają. Według NetMarketShare w grudniu 2018 roku Windows 10 zajmował zaszczytne pierwsze miejsce z 39,22% udziałów w rynku, a Windows 7 plasował się tuż za nim z wynikiem 36,90%. Jak widać różnica jest delikatna i przewaga leży po stronie Dziesiątki.
Natomiast według StatCounter różnica w grudniu zeszłego roku wynosiła o wiele więcej, choć nadal prowadzi Windows 10. Dziesiątka zajmuje 52,36% rynku, a Windows 7 35,63%. Tak więc tutaj różnica i przewaga najnowszego systemu Microsoftu jest dużo większa. Skąd wynika taka rozbieżność?
Ciężko stwierdzić, ale fakt jest jeden - Windows 7 się starzeje i jego czas powoli zbliża się do końca. Microsoft zapowiedział, że wsparcie Siódemki potrwa jeszcze do 2020 roku, kiedy to użytkownicy przestaną otrzymywać aktualizacje bezpieczeństwa. Wtedy dominacja Windows 10 stanie się jeszcze wyraźniejsza.