Wielkie firmy bardzo często trzymają swoje najnowsze rozwiązania i programy w ukryciu, często aż do ich oficjalnej premiery. Czasami jednak, nim to nastąpi w sieci zaczynają szerzyć się plotki i pogłoski – winne są temu oczywiście przecieki informacji, zarówno te prawdziwe, jak i te sztucznie wykreowane przez korporacje w celu wywołania efektu WOW!. Wprawny obserwator zwykle dosyć szybko określić może, do której z tych grup przynależy konkretna informacja. Wygląda na to, że niedawno doszło do przypadkowego przecieku informacji na temat jednej z niezaprezentowanych jeszcze aplikacji Microsoftu, o nazwie roboczej Project Pendleton.
Video: Pendleton Overview. Full Video: https://t.co/YAKW4c3yrv pic.twitter.com/eKdChra41C
— WalkingCat (@h0x0d) 6 września 2017
Jeden ze sprawdzonych informatorów, WalkingCat dotarł do bardzo intersujących materiałów – podręcznika startowego oraz materiału wideo poświęconych aplikacji Pendleton, tworzonej właśnie przez Microsoft. Służyć ma ona do przeglądania i reorganizacji danych zawartych w paczkach danych .CSV oraz .JSON. Narzędzie to jest stosunkowo bardzo rozbudowane, jednak numer obecnej wersji (0.1.1708.021x2) świadczy o tym, że do jego premiery jeszcze daleko. Wszystko wskazuje jednak na to, że projekt ten nie zostanie nagle zarzucony, w przeciwieństwie do kilku poprzednich (jak chociażby Projekt Osaka).
W chwili obecnej Microsoft nie udostępnił jeszcze żadnych publicznych informacji o Project Pendleton, wobec czego ciężko zgadnąć, kiedy miejsce będzie miała jego premiera. Warto zaznaczyć przy tym, że jego nazwa może zostać całkowicie zmieniona do tego czasu, podobnie jak zastosowany design. Co ciekawe, Pendleton dostępny ma być nie tylko na Windows 10, lecz również w obrębie systemów tworzonych przez Apple.