Stadion, na którym swoje mecze domowe rozgrywa drużyna Realu Madryt może niedługo zmienić nazwę. O prawa do nazewnictwa walczy Microsoft i według doniesień rozmowy są w bardzo wstępnej fazie, ale wszystko jest na dobrej drodze do osiągnięcia porozumienia.
Stadion Realu Madryt obecnie nosi nazwę byłego piłkarza i prezydenta klubu Santiago Bernabeu. Wielu klubom piłkarskim na całym świecie opłaciło się oddanie prawa do nazewnictwa wielkim korporacjom. Można przytoczyć przykłady takich marek jak Arsenal Londyn i Emirates Stadium, Bayern Monachium i Allianz Arena lub z naszego rodzimego podwórka jak Legia Warszawa i Pepsi Arena czy Lechia Gdańsk i PGE Arena.
Przejęcie prawa do nazwy stadionu Realu Madryt byłoby ogromnym sukcesem marketingowym Microsoftu. Dyrektor hiszpańskiego oddziału firmy w rozmowie z tamtejszą stacją radiową Antena 3 powiedział, że relacje obu spółek są wspaniałe. Real korzysta z usług Microsoftu i jesteśmy z tego powodu bardzo dumni. Rozmawiamy o możliwości wykupienia praw do nazwy stadionu, ale na razie są to tylko luźne dyskusje.