Ostatnimi czasy coraz więcej usłyszeć można o możliwym przejęciu spółki Yahoo przez koncern z Redmond. Ciekawym faktem jest to, iż Microsoft przejmując tą firmę, przejmie nie tylko usługi online, ale również zasoby ludzkie, czyli pracowników Yahoo, a wśród nich na najwyższych stanowiskach znaleźć można postacie, które większość swego życia zawodowego spędziły na rywalizacji z Microsoftem.
Pierwszą z nich jest 39-letni Marco Börries, który w Yahoo piastuje funkcję menedżera. Swoją rywalizację z Microsoftem rozpoczął on w wieku 16 lat, kiedy to założył firmę Star Division, która wyprodukowała konkurencyjny dla Microsoft Office pakiet Star Office. Pakiet ten instalowany był wtedy na komputerach, których dystrybucją zajmowała się firma Vobis. Pomimo tego, że Star Division nie zagroziła pozycji rynkowej Microsoftu, to i tak odniosła znaczny sukces. W 1999 roku firma Börriesa sprzedała prawa do pakietu Star Office kalifornijskiemu koncernowi Sun, który oprogramowanie niemieckiej firmy zaczął rozpowszechniać jako Open Source. Teraz pakiet ten znany jest pod nazwą Open Office i cieszy się ogromną popularnością wśród użytkowników – ze strony internetowej tego oprogramowania (OpenOffice.org) pakiet ten został już pobrany przez ponad 100 mln użytkowników. Warto wspomnieć, iż Börries na odbywających się niedawno targach Consumer Electronics Show w Las Vegas zaprezentował nową wersję usługi Yahoo! Go, która konkuruje na rynku z Windows Mobile, opracowanym przez Microsoft. Inną postacią związaną z Yahoo, która od dawna rywalizuje z koncernem z Redmond jest Steve Butterfield – współzałożyciel serwisu zdjęciowego Flickr, który od dawna promuje rozwiązania open source`owe, które rywalizują z produktami Microsoftu w różnych segmentach rynkowych.
Zarówno Börries jak i Butterfield mogą liczyć na wsparcie Jerry`ego Yanga – obecnego szefa Yahoo – który sam popierał pomysł, aby usługi oferowane przez jego firmę opierały się o komponenty darmowe, rozpowszechniane jako open source`owe.