O końcu ery Windows słyszymy od wielu lat. W zasadzie informacje te pojawiają się zaraz po tym, jak ukończono są prace nad daną odsłoną systemu Microsoftu. Tak było w przypadku Visty, 7 czy Windows 8. Każdy z nich miał być ostatnim z rodziny Windows. Microsoft tymczasem, wbrew obietnicom, dalej pracuje nad rodziną Windows, a konkretnie nad edycją numer 9. Co więcej, są to potwierdzone informacje, wprost z Redmond. James Akrigg, który w Microsofcie pełni rolę szefa działu technologii dla partnerów podczas targów Misco Expo 12 w Wielkiej Brytanii powiedział, że Windows 9 jest następnym znaczącym projektem, który Microsoft zamierza wprowadzić do sprzedaży.
Akrigg w swojej wypowiedzi klarownie wskazał na to, że Microsoft już wybiega w przyszłość: "powinien po prostu działać. Nie powiem, że zamierzamy uczynić to z Windows 8, ponieważ już pracujemy nad Windows 9". Już w sierpniu pojawiały się plotki na temat rozpoczęcia prac nad kolejną odsłoną „okienek”, ale dopiero teraz zostały one potwierdzone. Wiele wskazuje na to, że nie będzie to Windows Blue, które raczej stanie się czymś w rodzaju Service Packa dla Ósemki. Zespół projektowy Windows został bowiem podzielony na dwie grupy – zajmującą się Windows 9 i drugą, dedykowaną rozwojowi Windows Blue.
Na razie nie wiadomo, czy potwierdzi się również Microsoft zamierza przyspieszyć cykl wydawniczy Windows. Niedawno pojawiły się informacje, że nowych wersji okienek moglibyśmy spodziewać się co około rok. W przypadku Apple’a ten model funkcjonuje już od jakiegoś czasu i Microsoftowi może spodobać się wizja zwiększenia zysków dzięki podobnemu posunięciu.
Póki co pozostaje czekać na premierę Windows 8, ponieważ informacji, nawet tych bardzo nieoficjalnych na temat Windows 9 nie będzie zapewne jeszcze długo.
