Na całym świecie zapotrzebowanie na specjalistów w dziedzinie informatyki jest ogromne. Microsoft w celu promowania nauk ścisłych przyłączył się do akcji 'Hour of Code', która jest częścią Tygodnia Nauk Ścisłych w Stanach Zjednoczonych.
Tydzień Nauk Ścisłych każdego roku przypada na dni od 9 do 15 grudnia. Wtedy amerykańskie uczelnie techniczne promują studiowanie kierunków ścisłych, które w obecnych czasach cieszą dużym zainteresowaniem, a najlepsi studenci takich studiów są pilnie poszukiwani przez pracodawców.
Amerykański Urząd Pracy obliczył, że każdego roku na terenie Stanów Zjednoczonych powstaje ponad 120 tys. nowych miejsc pracy dla absolwentów studiów informatycznych. Obecnie nasze uczelnie co roku wypuszczają na rynek pracy około 50 tys. studentów ze stopniem inżyniera nauk informatycznych. Jednak problem leży nie w programie studiów, ale w programie nauczania na poziomie szkoły średniej i wcześniejszych. Liczy się, że 9 na 10 szkół w ogólnie ma w swoich planach zajęć z chociażby wstępnej nauki programowania - powiedział Brad Smith z Microsoftu.
Dlatego też firma postanowiła wesprzeć akcję 'Hour of Code'. Polega ona na tym, że firmy biorące w niej udział organizują godzinne pokazy dla studentów, podczas których prezentowane są możliwości programowania i jaki ta dziedzina ma wpływ na cały świat. Powstał też film promujący akcję, na którym wypowiadają się znane osobowości z różnych branż - Bill Gates, Mark Zuckerberg, Gabe Newell czy koszykarz Chris Bosh i William Adams znany m.in. z The Black Eyed Peas.
