Wymiana danych między osobami i organizacjami może pomóc w rozwiązaniu niektórych z największych światowych problemów, a także zwiększyć innowacyjność, efektywność i produktywność. Różne bariery prawne nie pozwalają jednak w łatwy sposób udostępniać danych. Aby usprawnić dzielenie się danymi, Microsoft udostępnił kilka projektów umów do rozpatrzenia przez społeczność.
Microsoft zauważa, że często trudno jest wyznaczyć najlepszy sposób przekazania danych - pod kątem zarówno prawnym, jak i technicznym. Wspomniane umowy te zostały więc stworzone w celu sprostania konkretnym wyzwaniom. Microsoft zamierza je jeszcze dopracowywać w oparciu o feedback. Tymczasem można się już z nimi zapoznać:
- Open Use of Data Agreement (O-UDA) - umowa ta jest przeznaczona do użytku przez osobę lub organizację, która posiada dane lub ma prawo do ich rozpowszechniania do nieograniczonego użytku. Jest to umowa "jednorazowa", przeznaczona do użytku z danymi, wobec których nie ma obaw o prywatność lub poufność.
- Computational Use of Data Agreement (C-UDA) - niniejsza umowa jest przeznaczona do użytku z zestawami danych, które mogą obejmować materiały nienależące do osoby lub organizacji dostarczającej dane, które zostały zgromadzone legalnie, z publicznie dostępnych źródeł. Umowa ta umożliwia publiczne udostępnienie danych tylko do "celów obliczeniowych", czyli działań koniecznych w przypadku analizy przez komputer, np. poprzez maszynowe uczenie. Jedna umowa dotyczy wielu zestawów danych i jest przeznaczona do użytku z danymi, wobec których nie ma obaw o prywatność lub poufność.
- Data Use Agreement for Open AI Model Development (DUA-OAI) - ta umowa zawiera warunki regulujące udostępnianie danych przez organizację innej organizacji w celu umożliwienia wykorzystania ich w treningu modelu AI z zaznaczeniem, że model jest open source'owy. Jest to umowa typu "jeden na jeden" i przewiduje udostępnianie danych, które mogą rodzić obawy o prywatność lub poufność.
Reklama
Choć istnieją już pewne umowy dotyczące udostępniania danych, Microsoft opracował kilka nowych, w zamyśle krótszych i prostszych. Erich Andersen, CVP i Chief IP Counsel w Microsoft, dodaje, że firma wyciągnęła wnioski z prekursorów, ale też rozwija nowe myślenie oparte o własne doświadczenia w pracy nad projektami udostępniania danych.
