Na początku marca Microsoft otworzył w swojej paryskiej siedzibie podwoje szkoły skupionej na rozwoju i doskonaleniu umiejętności pracy nad sztuczną inteligencją. Wszystko podczas darmowego, siedmiomiesięcznego kursu, po ukończeniu którego każdy z 24 uczestników będzie miał możliwość rocznego zatrudnienia w jednej z firm biorących udział w tym projekcie. Miesiąc później przedstawiciele Microsoft France ogłosili, że mają zamiar zainwestować w rozwój AI aż 30 milinów dolarów w ciągu najbliższych 3 lat.
Wszystko w celu wsparcia miejscowych specjalistów od sztucznej inteligencji. Współczesny rynek pracy zaczyna coraz bardziej kierować swój rozwój w tę stronę. Niektórzy eksperci ostrzegają przed badaniami nad SI, prognozując, że do 2030 roku aż 85% istniejących obecnie stanowisk pracy przestanie istnieć - wszystko właśnie przez automatyzację. Z drugiej strony badania przeprowadzone przez ONZ wykazują, że rozwój SI pomoże rozwinąć aż 21 milionów nowych miejsc pracy. Microsoft, który od paru lat stara się dzierżyć pochodnię innowacyjności w rozwoju sztucznej inteligencji, nie boi się katastroficznych wizji, które to głosił na przykład zmarły parę tygodni temu Stephen Hawking. Faktem jest jednak to, że rynek pracy zaczyna się zmieniać. Automatyzacja w wielu przypadkach jest co prawda droga we wdrożeniu, jednak koszty te bardzo szybko się zwracają. Jej główne zalety to niezawodność i względnie niskie koszty eksploatacji - choć to zależy od jej konkretnego zastosowania. Na razie wojny z robotami rodem z Terminatora nie mamy się co obawiać.
Kolejnym krokiem dla Microsoftu jest ogłoszone ostatnio przez Satyę Nadellę utworzenie komitetu AETHER - AI and Ethics in Engineering and Research. Microsoft jest świadom tego, że SI to przyszłość, która wymaga młodej, doświadczonej i wyspecjalizowanej kadry pracowników. Dlatego też inwestowanie w jej edukację już teraz jest logicznym i strategicznym ruchem. Rozwój SI wiąże się nie tylko z technologią, ale i etyką, a więc nie tylko z aspektem technicznym, ale i moralnym czy socjologicznym. Już teraz podczas dyskusji o SI padają pytania o miejsce takich cyfrowych osobowości w ludzkim społeczeństwie. Najważniejsze, że dla CEO Microsoftu istotny jest równy dostęp do technologii SI dla każdego, niezależnie od wieku, rasy, płci czy doświadczenia. Równość dostępu do wiedzy leży u podstaw idei działalności giganta, co jest zdecydowanie godną pochwały postawą.
