Microsoft postanowił rozpocząć walkę z cyberprzestępczością. Działania te mają pomóc przedsiębiorstwom oraz klientom indywidualnym oszczędzić czas i przede wszystkim pieniądze, ale firma zadba również o swój interes.
Microsoft podchodzi do tematu przestępczości w sieci stosunkowo od niedawna. Kilka dni temu firma opublikowała raport, z którego wynika, że klienci indywidualni, ale przede wszystkim korporacje, tracą setki godzin i pieniędzy liczonych w milionach na naprawę szkód wyrządzonych przez hakerów. Według doniesień Fox Business Microsoft rozpoczął pracę nad powołaniem nowego zespołu, który będzie zajmował się tematem cyberprzestępczości. Centrum, które swoją siedzibę będzie miało w Redmond, ma zatrudniać 30 specjalistów, którzy będą współpracować z około 70 mniejszymi zespołami z innych regionów świata.
Oczywiście jest też druga strona medalu. Microsoft postanowił walczyć z atakami hakerów i pirackim oprogramowaniem w celu dbania również o swoje interesy i pieniądze. Firma nie ukrywa, że jednym z głównych zadań nowego zespołu, będzie śledzenie źródeł pochodzenia nielegalnego oprogramowania Microsoftu - przede wszystkim systemów Windows i pakietu biurowego Office. Zespół, który niedługo oficjalnie rozpocznie prace może na swoim koncie zapisać już jeden duży sukces, bo dzięki jego działaniom, Microsoft niedawno doprowadził do zamknięcia firmy CD Cheap z Europy Wschodniej, która w Internecie sprzedawała nielegalne kopie systemów Windows, na czym miesięcznie zarabiała nawet kilka milionów dolarów.