Justin Priestley, starszy wiceprezes Kaspersky Lab stwierdził, że oprogramowanie antywirusowe od Microsoftu nie zrobi dużej kariery. Powiedział on, że użytkownicy będą z pewnością chcieli korzystać tylko z oprogramowania firm posiadających doświadczenie w ochronie komputera. Rowan Trollope z firmy Symantec zdecydował się na bardziej odważny komentarz. Twierdzi on, że konsumenci odrzucili OneCare ze względu na niski poziom ochrony nawet po obniżce cen. Nazywając Morro darmową wersją OneCare powiedział, że prawdopodobnie będzie on zabezpieczał komputer jeszcze słabiej, co uniemożliwi jego sukces. Dodatkowo przyganił Microsoftowi, że OneCare znacząco obciąża komputer. Według badań Symanteca, niski pobór zasobów systemowych to ważny czynnik decydujący o wyborze oprogramowania antywirusowego.
Póki Morro nie jest dostępny nawet w wersji beta trudno przesądzać o jego niepowodzeniu. W interesie użytkowników będzie, jeśli opinie firm Kaspersky Lab i Symantec na temat darmowego Morro nie potwierdzą się.